Kanonierzy po raz ostatni cieszyli się ze zdobycia tytułu w sezonie 2003/2004. Robert Pires był jedną z ważniejszych postaci mistrzowskiej drużyny Arsenalu, ale szczypty magii dodawał jej Dennis Bergkamp.
Teraz Francuz twierdzi, że Arsene Wenger w końcu doczekał się zawodnika, który może odegrać taką rolę jak przed laty Bergkamp i ma na myśli Mesuta Oezila. Niemiec w bieżącym sezonie jest nie tylko dobrym asystentem, ale też skutecznym egzekutorem - w 14 dotychczasowych występach strzelił już siedem goli.
- To różnica między tym a poprzednim sezonem. Teraz czasem myśli też o sobie i jeśli ma możliwość, to oddaje strzał. Zdobywanie bramek też jest ważne. Ma wielkie umiejętności. Może strzelać co najmniej 12 goli na sezon - twierdzi Pires.
- W moich czasach "maestro" był Dennis Bergkamp, a teraz jest nim Mesut Oezil. Kocham ich obu, ponieważ nie tylko grają świetnie, ale grają przede wszystkim dla drużyny, a nie dla siebie - dodaje mistrz świata z 1998 roku.
ZOBACZ WIDEO Łukasz Teodorczyk: Brakowało trochę zgrania (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}