Przedwczesna śmierć byłego reprezentanta Rumunii

Rumunia pogrążyła się w żałobie po przedwczesnej śmierci Daniela Prodana. 44-latek zmarł nagle w środę. Przyczyną zgonu byłego reprezentanta Rumunii był atak serca.

Maciej Kmita
Maciej Kmita
Getty Images
Daniel Prodan był jednym z przedstawicieli złotego pokolenia rumuńskiej piłki. W latach 1993-2001 rozegrał 54 spotkania w drużynie narodowej i reprezentował Rumunię na MŚ 1994 i Euro 1996.

Będąc u szczytu kariery, związany był z Olimpią Satu Mare, Steauą Bukareszt, Atletico Madryt i Glasgow Rangers. Na emeryturę przeszedł w 2003 roku, mając tylko 31 lat, jako zawodnik Nationalu Bukareszt.

- To dla nas olbrzymi cios. Nie mogę uwierzyć, że to się stało. Odebrało mi mowę - mówi były prezydent rumuńskiego związku piłki nożnej, Mircea Sandu.

ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski: Przez wybuch nic nie słyszałem, oczy też ucierpiały
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×