Piast - Cracovia: Zbliżyć się do ósemki

PAP / Adam Warżawa
PAP / Adam Warżawa

W meczu otwierającym 16. kolejkę Lotto Ekstraklasy Piast Gliwice podejmie Cracovię. Będzie to starcie tegorocznych pucharowiczów, którzy w tym sezonie liczyli na zdecydowanie więcej.

W tym artykule dowiesz się o:

Po piętnastu kolejkach sezonu 2016/2017 Piast Gliwice i Cracovia mają po siedemnaście punktów i zajmują kolejno dwunastą i jedenastą lokatę. Zważając na poprzednie rozgrywki rezultaty te trzeba uznać za rozczarowanie. Wszak gliwiczanie, to aktualny wicemistrz Polski, a Pasy dzięki zajęciu czwartego miejsca wywalczyły przepustkę do gry w pucharach. Zarówno jednak Piast jak i Cracovia nie dały rady swoim pierwszym przeszkodom w Europie i szybko pożegnały się z rozgrywkami międzynarodowymi.

W mecze Lotto Ekstraklasy zdecydowanie lepiej weszli jednak krakowianie, którzy w inaugurującej kolejce rozbili niebiesko-czerwonych 5:1. Później jednak było systematycznie gorzej i obecnie podopieczni Jacka Zielińskiego znajdują się daleko za czołówką i tuż nad swoim najbliższym rywalem.

I wydaje się, że tym razem, to wicemistrzowie Polski mogą cieszyć się z kompletu punktów. Forma zespołu Radoslava Latala systematycznie rośnie, i choć lepsze mecze przeplatają się słabszymi, to w porównaniu do pierwszej kolejki, widać zdecydowany progres w grze Ślązaków. Ponadto Piast u siebie w tym sezonie - mimo przeciętnej formy - przegrał tylko raz, a Cracovia z wyjazdów nie przywiozła jeszcze ani jednej pełnej puli, czterokrotnie remisując i notując tyle samo porażek.

Pasów oczywiście nie wolno skreślać, szczególnie zważając na ostatnie kilka pojedynków między tymi zespołami. Od sezonu 2013/2014 Piast grał z Cracovią w lidze dziesięciokrotnie, a w tych spotkaniach padło aż 41 bramek, co daje imponującą średnią ponad czterech goli na mecz. Zważając na to, że w tej chwili obie strony potrzebują punktów, aby nie stracić dystansu do pierwszej ósemki, możemy spodziewać się kolejnego worka z bramkami.

Gospodarze do piątkowego starcia przystąpią osłabieni przede wszystkim pauzującym za kartki Radosławem Murawskim. Ponadto nie zagra od dawna kontuzjowany Mateusz Mak. Do treningów wrócił za to Sandro Gotal, który miał być lekiem na nieskuteczność gliwiczan, ale wydaje się, że przeciwko Cracovii napastnik jeszcze nie zagra. Komfort przy wyborze składu ma za to Jacek Zieliński. Do jego dyspozycji będą już niedostępni ostatnio Miroslav Covilo, Mateusz Szczepaniak, Tomas Vestenicky oraz Paweł Jaroszyński. Za kartki pauzuje tylko Deleu. Niewiadomą jest jedynie występ Krzysztofa Piątka, który ma problem z barkiem.

Spotkanie poprowadzi Krzysztof Jakubik z Siedlec.

Piast Gliwice - Cracovia / pt. 18.11.2016r. godz. 18:00

Przewidywane składy:
Piast Gliwice:

Jakub Szmatuła - Aleksandar Sedlar, Uros Korun, Hebert Silva Santos - Marcin Pietrowski, Martin Bukata - Tomasz Mokwa, Sasa Zivec, Patrik Mraz - Bartosz Szeliga, Josip Barisić.

Cracovia: Grzegorz Sandomierski - Jakub Wójcicki, Hubert Wołąkiewicz, Piotr Malarczyk, Tomasz Brzyski - Miroslav Covilo, Damian Dąbrowski - Erik Jendrisek, Mateusz Cetnarski, Mateusz Wdowiak - Mateusz Szczepaniak.

Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce).

ZOBACZ WIDEO Przerwana kariera Cezarego Wilka. "Złość miesza się ze smutkiem"

Komentarze (0)