Spotkanie z Górnikiem Wieliczka wcale nie będzie należało do łatwych i piłkarze z Ostrowca z pewnością będą musieli zostawić na boisku wiele zdrowia, aby osiągnąć korzystny rezultat. Po rundzie jesiennej (i dwóch spotkaniach rundy wiosennej, jakie II-ligowcy rozegrali awansem) zespół z Wieliczki z dorobkiem 31 punktów zajmuje w tabeli 7. pozycję, tracąc do liderującego w klasyfikacji KSZO cztery oczka. Tak niewielka strata punktowa nie przekreśla szans Górnika na włączenie się do walki o awans do I ligi, dlatego też mecz w Ostrowcu dla obu zespołów jest pod tym względem bardzo ważny i z pewnością obie ekipy w sobotę zagrają o komplet punktów.
W zespole KSZO w przerwie miedzy rundami doszło do kilku zmian personalnych. Z drużyną pożegnali się: Kelichi Iheanacho, Mieczysław Sikora, Adrian Sadowski, Tomáš Libič, Kamil Puchała, Vladimir Kaluđerowić i Mateusz Bigosiński. Do drużyny rezerw przesunięty został Rober Speichler, który nie zgodził się na rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron. Dodatkowo do Orlicza Suchedniów wypożyczony został młody piłkarz KSZO - Piotr Chorab. Ekipę pomarańczowo-czarnych wzmocnili natomiast: Łukasz Szymoniak (Korona Kielce), Hubert Robaszek (Polonia Bytom), Bartosz Tomczuk (ME Cracovia), Sebastian Brytan (Janowianka Janów Lubelski), František Kundra (Partizán Buredejov -Słowacja), Radosław Mikołajek (piłkarz Ruchu Chorzów, występujący ostatnio w Hetmanie Zamość), Daniel Dybiec (MKS KSZO Junior) i Jakub Kapsa (MKS KSZO Junior). Do składu wrócił również kontuzjowany przez okres rundy jesiennej napastnik Adam Cieśliński, na którego dobrą grę i bramki bardzo liczy piłkarskie środowisko w Ostrowcu.
W klubie z Ostrowca Świętokrzyskiego nastąpiły także zapowiadane wcześniej zmiany organizacyjne. Większościowy pakiet akcji przejęli ostrowieccy przedsiębiorcy, a na stanowisku Prezesa KSZO Zdzisława Kapkę zastąpił Marek Cichosz.
Trener KSZO, Wiesław Wojno w sobotnim spotkaniu nie będzie mógł skorzystać z usług Bartosza Tomczuka, który w ostatnim meczu sparingowym z Motorem Lublin nabawił się kontuzji mięśnia dwugłowego uda oraz z Marcina Rębowskiego (kontuzja stawu skokowego). Pozostali piłkarze powinni być do dyspozycji szkoleniowca KSZO.
- Chcemy awansować i zrobimy wszystko, żeby ten cel osiągnąć. Myślę, że zespół jest dobrze przygotowany i ten pierwszy mecz z Górnikiem Wieliczka, powinien tą dobrą dyspozycję potwierdzić. Niemniej jednak szanujemy rywala, który jest dobrym zespołem, dobrze zorganizowanym, ale myślę, że moi chłopcy będą w sobotę w lepszej dyspozycji od piłkarzy Górnika i powalczą o zwycięstwo - powiedział trener Wiesław Wojno.
Piłkarzy KSZO nie trzeba specjalnie mobilizować przed meczem z Górnikiem, ponieważ czteromiesięczna przerwa spowodowała, iż głód piłki w Ostrowcu jest duży i każdy z zawodników zdaje sobie sprawę jak ważne będzie każde spotkanie w lidze. Dlatego też sami zawodnicy zapowiadają, że zrobią wszystko, aby w meczu z Wieliczką komplet punktów pozostał w Ostrowcu.
- Atmosfera w zespole jest bardzo dobra, a zarazem bojowa. Nie możemy się już doczekać pierwszego meczu w lidze, jednak wiemy również, że musimy podejść do niego maksymalnie skoncentrowani. Wierzę, że kibice również nam w tym pomogą - licznie zjawią się na stadionie i wesprą nas swoim dopingiem. Z takimi atutami jak ostrowiecka publiczność wierzę, że odniesiemy zwycięstwo - dodał bramkarz KSZO, Rafał Kwapisz.
KSZO Ostrowiec Św. - Górnik Wieliczka / sobota, 14 marca 2009, godz. 17:00
Przewidywane składy:
KSZO: Kwapisz - Stachurski, Ciesielski, Szymoniak (Kardas), Matuszczyk - Robaszek, Dybiec, Dziewulski, Frańczak - Kanarski, Cieśliński.
Górnik: Sotnicki - Szymonik, Górski, Policht, Pawłowicz - Niemczyk, Kubik, Wtorek, Nowak - Jarosz, Kisiel.