Werder Brema dzieli los Hamburgera SV. Wielkie firmy wystartowały najgorzej w historii

PAP/EPA / Carmen Jaspersen / Werder Brema
PAP/EPA / Carmen Jaspersen / Werder Brema

Słynne i zasłużone dla Bundesligi kluby wyjątkowo nieudanie rozpoczęły sezon ligowy. Po jedenastu kolejkach Hamburger SV oraz Werder Brema mają najsłabszy dorobek w swojej historii.

W tym artykule dowiesz się o:

Hamburger SV zgromadził dotąd zaledwie trzy punkty, a gorszy dorobek na tym etapie rozgrywek - po dwa "oczka" - miały w całej 53-letniej historii Bundesligi tylko FC Saarbruecken (1963/1964), TSV 1860 Monachium (1977/1978) oraz MSV Duisburg (1994/1995). HSV należy do nielicznych zespołów, które nie sięgnęły w pierwszych jedenastu meczach po choćby jedno zwycięstwo.

W niedzielę hamburczycy z trudem wywalczyli remis w pojedynku z TSG 1899 Hoffenheim. Wynik 2:2 na wyjeździe to spore osiągnięcie drużyny Markusa Gisdola, która przed pierwszym gwizdkiem była skazywana na pożarcie, ale tylko minimalnie poprawia sytuację HSV w tabeli.

Werder Brema ma w dorobku siedem punktów. To ponad dwa razy więcej niż derbowy rywal z Hamburga, ale mimo to najsłabszy wynik w historii klubu z Weserstadion. Bremeńczycy przegrali w tym sezonie w Bundeslidze aż ośmiokrotnie.

- Objęliśmy prowadzenie, jednak kolejny raz nie potrafiliśmy skutecznie bronić przez pełne 90 minut. Zagraliśmy solidnie i wydaje mi się, że problem tkwi trochę w psychice, ponieważ bywamy zbyt pasywni na boisku - skomentował niedzielną porażkę 1:2 z Eintrachtem Frankfurt niepocieszony dyrektor sportowy Frank Baumann.

Trenerzy Werderu wystawili w tym sezonie już 30 zawodników, a mimo to zespół rozczarowuje na całej linii. Alexander Nouri, który zajął miejsce zdymisjonowanego Viktora Skripnika, tylko na krótko poprawił dyspozycję zajmującej dopiero 16. pozycję w tabeli drużyny.

Na 26 listopada zaplanowano derby Północy, w których HSV podejmie Werder. Oba przeżywające poważny kryzys zespoły zadowoli tylko komplet punktów.

[multitable table=729 timetable=10723]Tabela/terminarz[/multitable]

ZOBACZ WIDEO Dwa gole Łukasza Teodorczyka, porażka Anderlechtu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)