Indywidualnie, pod okiem medyków trenuje David Niepsuj. Obrońca Pogoni Szczecin jest kontuzjowany od początku sezonu i u Kazimierza Moskala grał tylko w sparingach. Nie w pełni sił jest po złamaniu ręki Adrian Henger, ale awaryjnie mógłby już wskoczyć do bramki.
We wtorek nie trenowali ponadto stoper Jarosław Fojut i pomocnicy Rafał Murawski oraz Spas Delew, ale cała trójka wróciła do zajęć.
- Sytuacja unormowała się po drobnych problemach, bo nie była to plaga kontuzji. Piłkarze trenują prawie w komplecie i mam nadzieję, że nic złego nie wydarzy się do meczu z Koroną - powiedział trener Moskal.
- Jesteśmy zdrowi i w pełni skoncentrowani. Nas piłkarzy również cieszy sytuacja kadrowa - dodał Fojut. - Ci, którzy nie grają, wywierają presję na podstawowych piłkarzy i to działa na korzyść zespołu.
Szczecinianie odpoczęli dłużej w weekend, by przez kilkanaście następnych dni pracować intensywnie. Przed nimi trzy mecze. W Lotto Ekstraklasie zmierzą się z Koroną Kielce i Śląskiem Wrocław, a w Pucharze Polski z Puszczą Niepołomice.
- Przeanalizowaliśmy mecz z Wisłą. Mieliśmy czas nacieszyć się wygraną 6:2 w sobotę, niedzielę i poniedziałek. Zamknęliśmy temat i myślimy o Koronie. To dla nas ważny moment po serii zwycięstw. W Kielcach coś się ruszyło, więc trzeba uważać. Niewiele później mamy już mecz z Puszczą, której nie możemy zlekceważyć - zaznaczył Moskal.
Pierwszy z serii meczów Pogoni rozpocznie się w sobotę o godzinie 15.30 w Kielcach.
ZOBACZ WIDEO Grosicki zmieni klub już w styczniu? "Szanuję Rennes, ale mam marzenia"
Czy Pogoń Szczecin powinien dokonać zmian w składzie przed meczem z Koroną Kielce? 
