Wolał Szwecję od Polski. "Będą gwizdy"

Newspix / Petter Arvidson/BildbyranNEWSPIX.pl
Newspix / Petter Arvidson/BildbyranNEWSPIX.pl

W sierpniu Paweł Cibicki zdecydował, że nie będzie grał dla reprezentacji Polski, tylko dla kadry Szwecji. Z naszą drużyną zmierzy się już w najbliższych mistrzostwach w Polsce.

W 2017 roku w Polsce odbędą się młodzieżowe mistrzostwa Europy do lat 21 (16-30 czerwca). Drużyna Marcina Dorny wylosowała w grupie obrońcę tytułu sprzed dwóch lat - Szwecję, a także Anglię i Słowację.

Cibicki nie liczy na miłe powitanie. - Wiem, że polscy kibice na pewno będą na mnie gwizdać, ale tak już jest, nic z tym nie zrobię. Nie będzie to dla mnie nic miłego, ale trudno - mówi piłkarz w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Opowiada też jak jego decyzję przyjęła rodzina. - Ojciec próbuje się z tym pogodzić, ale mu nie wychodzi. Będzie stawiał na Polaków, ale jednocześnie trzymał kciuki, żebym rozegrał dobry mecz - komentuje Cibicki.

- W kadrze Szwecji jest mi łatwiej o miejsce w składzie. Polska młodzieżówka jest bardzo mocna. Ma świetne wyniki. Najgroźniejszym piłkarzem jest Piotr Zieliński - opowiada zawodnik.

Cibicki urodził się w Malmoe i ma dwa obywatelstwa: polskie i szwedzkie. Jego rodzice pochodzą z Konstancina. Piłkarz w polskiej młodzieżówce zadebiutował w marcu 2013 roku. Cibicki jest wychowankiem Malmoe FF. Ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w Jonkopings Sodra. W Szwecji zdobył dwa mistrzostwa i Superpuchar kraju.

ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski w Borussii. Od Lewangłupskiego do Lewangolskiego

Źródło artykułu: