Serie A: AS Roma nadal rządzi w Rzymie! Czyste konto Wojciecha Szczęsnego, asysta Karola Linettego

Serie A: AC Milan męczył się z outsiderem. Zwycięstwo zapewnił sobie dopiero w końcówce

Roma w minionym sezonie w derbowym dwumeczu strzeliła sześć goli, a straciła tylko jednego (4:1 i 2:0). Tym razem Lazio przystąpiło do rywalizacji z mocnym postanowieniem odwrócenia niekorzystnej passy w konfrontacjach z lokalnym rywalem i początek przebiegł pod znakiem przewagi Biancocelestich. Trochę pracy miał Wojciech Szczęsny, ale podopieczni Simone Inzaghiego nie imponowali celnością.

Roma zniwelowała przewagę Lazio, ale przed końcem pierwszej połowy nie potrafiła sprawić większych problemów Federico Marchettiemu. Dopiero po godzinie gry zrobiło się groźnie pod bramką gospodarzy - głową w dogodnej pozycji strzelał Edin Dzeko, jednak Marchetti popisał się świetnym refleksem.

Po chwili nic już nie uratowało Lazio. Wszystko sprokurował Wallace, który zupełnie niepotrzebnie zdecydował się wyprowadzać piłkę z własnego pola karnego. Niefrasobliwość Brazylijczyka wykorzystał Kevin Strootman, przejmując futbolówkę i z łatwością wygrywając pojedynek z bramkarzem.

Atmosfera derbów w powiązaniu ze straconą bramką udzieliła się Danilo Cataldiemu. Wychowanek Lazio w trakcie awantury na boisku mocno pociągnął za koszulkę Strootmana i spowodował jego upadek, a arbiter nie wahał się pokazać czerwoną kartkę. To zdarzenie podcięło skrzydła drużynie Inzaghiego, a wkrótce później Marchetti skapitulował ponownie. Tym razem bramkarz mógł zachować się lepiej po strzale Radji Nainggolana z ponad 25 metrów.

ZOBACZ WIDEO Sergio Ramos uratował Real na Camp Nou! Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]

Lazio pozostaje bez derbowego zwycięstwa od maja 2013 roku. W bieżącym sezonie Biancocelesti grają nieźle i plasują się w ligowej czołówce, ale na Romę okazali się zbyt słabi. Szczęsny spisał się bez zarzutu, jednak nie miał zbyt wielu trudnych interwencji.

Serie A: Juventus poskromił rewelację sezonu. Pewne zwycięstwo mistrza Włoch

Występu w pojedynku z Sassuolo do udanych nie zaliczy Łukasz Skorupski. Polski bramkarz sprokurował rzut karny i dostał żółtą kartkę przy pierwszej bramce dla Neroverdich. Przy obu "jedenastkach" wyczuł intencje strzelających, jednak uderzenia były zbyt mocne i precyzyjne. Nasz rodak nie popisał się również w 53. minucie, kiedy odbił piłkę wprost pod nogi Antonino Ragusy po niezbyt mocnym strzale.

Karol Linetty w trakcie tygodnia wystąpił w pojedynku pucharowym Sampdorii i tym razem trener genueńczyków dał mu odpocząć. Reprezentant Polski zagrał dopiero od 60. minuty, ale zdążył zaliczyć asystę. Pomocnik w doliczonym czasie gry wpadł w pole karne i idealnie spod linii końcowej dograł do Patricka Schicka, a Czech ustalił wynik rywalizacji z Torino na 2:0.

Całą drugą połowę w pojedynku z Pescarą zaliczył Bartosz Salamon. Z Polakiem na środku obrony Cagliari straciło jednego gola i w konfrontacji beniaminków wywalczyło tylko remis.

Lazio Rzym - AS Roma 0:2 (0:0)
0:1 - Strootman 64'
0:2 - Nainggolan 77'

Składy:

Lazio: Marchetti - Basta (80' Patric), Wallace, Radu, Lulić - Parolo, Biglia (80' Lombardi), Milinković-Savić - Anderson, Immobile, Keita (85' Kishna).

Roma: Szczęsny - Manolas, Fazio, Ruediger, Peres (90+3' Jesus) - Strootman, De Rossi - Perotti, Nainggolan, Emerson - Dzeko.

Czerwona kartka: Cataldi /66'/ (Lazio).

Pescara Calcio - Cagliari Calcio 1:1 (0:1)
0:1 - Borriello 24'
1:1 - Caprari 90+2'

Czerwona kartka: Di Gennaro /34' za drugą żółtą/ (Cagliari).

Sampdoria Genua - Torino FC 2:0 (0:0)
1:0 - Barreto 51'
2:0 - Schick 90+5'

US Sassuolo - Empoli FC 3:0 (2:0)
1:0 - Pellegrini (k.) 22'
2:0 - Ricci (k.) 36'
3:0 - Ragusa 53'

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)