Lotto Ekstraklasa na półmetku sezonu 2016/17 zajmuje w Rankingu UEFA dwudzieste pierwsze miejsce. Dzięki temu za półtora roku będziemy mogli wystawić do gry w europejskich pucharach cztery drużyny: jedną w eliminacjach LM oraz trzy w eliminacjach Ligi Europy.
Pogorszenie tego stanu posiadania nam nie grozi. Cel to awans. Pozycja w gronie piętnastu najlepszych lig Starego Kontynentu - według aktualnych regulacji UEFA - daje bowiem federacji prawo do wystawienia w el. LM dwóch drużyn: jeden w drabince mistrzowskiej, drugiej w niemistrzowskiej.
Ranking UEFA powstaje na bazie sumy punktów zdobytych przez zespoły z danej ligi w ciągu pięciu sezonów; są one dzielone na liczbę drużyn, które wzięły udział w rozgrywkach. Wygrana warta jest dwa punkty, remis jeden. W przypadku rund eliminacyjnych federacja dostaje połowę tego dorobku.
Legia, dzięki remisowi oraz wygranej w fazie grupowej LM, wniosła do dorobku naszej federacji 0.75 punktu (trzy oczka dzielone na cztery polskie drużyny, które występowały w tym sezonie w Europie). Federacje, obok punktów zdobywanych przez kluby, dostają też bonusy za awans do rundy grupowej LM oraz kolejnych poziomów fazy pucharowej.
ZOBACZ WIDEO Prijović: Możemy pokonać każdego
My w sumie jesienią zebraliśmy 3.625 punktu. To dorobek przeciętny, który wiosną warszawiacy mogą jeszcze poprawić.
Aby myśleć o wystawieniu dwóch drużyn w eliminacjach LM, musimy co sezon zdobywać od pięciu do sześciu punktów. Taka średnia pozwala myśleć o pozycji w czołowej "piętnastce" europejskiego rankingu.
Piętnaste miejsce w Rankingu UEFA
Sezon | Kraj | Punkty |
---|---|---|
2015/16 | Rumunia | 25.383 |
2014/15 | Rumunia | 26.299 |
2013/14 | Czechy | 29.350 |
2012/13 | Dania | 25.700 |
2011/12 | Austria | 26.325 |
2010/11 | Szkocja | 25.141 |
W XXI wieku wymarzonej lokaty blisko byliśmy tylko raz. W sezonie 2003/04 Polska zajęła w Rankingu UEFA szesnaste miejsce. Do piętnastej Rumunii zabrakło 0.15 punktu. Dokładnie tyle, ile chociażby w meczu Dyskobolia Grodzisk Wlkp. - Girondins Bordeaux (0:1) w doliczonym czasie gry zabrał nam Marouane Chamakh.
W obecnym Rankingu UEFA tracimy do piętnastego miejsca 4,850 punktu. Legia musiałaby więc wygrać wiosną dziewięć meczów i liczyć na to, że Europy nie podbiją Rumuni ani Duńczycy.
Ranking UEFA
# | Kraj | Punkty | Zespoły w pucharach |
---|---|---|---|
14. | Grecja | 26.900 | PAOK, Olympiakos |
15. | Austria | 25.350 | |
16. | Chorwacja | 25.250 | |
17. | Rumunia | 24.150 | Astra |
18. | Dania | 22.750 | Kopenhaga |
19. | Białoruś | 19.875 | |
20. | Szwecja | 19.725 | |
21. | Polska | 19.500 | Legia |
22. | Izrael | 19.375 | Hapoel |
23. | Szkocja | 18.925 |
Marząc o dwóch drużynach w eliminacjach LM, musimy wybiec do przodu. Bo już na przykład w Rankingu UEFA obejmującym sezony 2014/15-2018/19 zajmowalibyśmy osiemnaste miejsce, 2.175 punktu za piętnastą Grecją. To strata do odrobienia. A to dzięki zdobyczom sprzed roku (5.500) i lat dwóch (4.750).
Ranking UEFA za sezony 2014/15-2018/19
# | Kraj | Punkty |
---|---|---|
14. | Czechy | 16.075 |
15. | Grecja | 16.000 |
16. | Dania | 15.650 |
17. | Austria | 14.550 |
18. | Polska | 13.875 |
19. | Białoruś | 13.625 |
Gra dwóch polskich klubów w LM to nie mrzonka. Trzeba jednak unikać wpadek i konsekwentnie punktować. Tak jak w tym i dwóch poprzednich sezonach.