193. derby Krakowa. Cracovia krok od przejścia do historii, Wisłę napędza żądza rewanżu
W sobotni wieczór oczy piłkarskiej Polski skierowane będą na Kraków, gdzie w 193. derbach miasta Wisła podejmie Cracovię. Pasy wygrały dwie ostatnie Święte Wojny i są krok od przejścia do historii. Białą Gwiazdę napędza żądza rewanżu.
Pasy stoją przed szansą na historyczny triumf, ale do sobotniego meczu z Wisłą podejdą po serii sześciu spotkań bez zwycięstwa. Zespół trenera Zielińskiego po raz ostatni wygrał w 12. kolejce, a w sześciu kolejnych meczach zdobył tylko trzy punkty i jego przewaga nad strefą spadkową stopniała do dwóch "oczek".
- Wiadomości o naszej śmierci są mocno przesadzone. Za szybko wysnuwa się wnioski. Wisła jest ostatnio w dobrej dyspozycji, a my borykamy się z różnymi problemami, ale derby to derby - to, co się działo wcześniej w lidze, idzie na bok - mówi opiekun Cracovii i dodaje: - Ważne będzie to, co się wydarzy w sobotę przy Reymonta. A przypominam, że z trzech ostatnich meczów derbowych dwa wygraliśmy, więc piłkarze obu drużyn mają to w głowach.
Tymczasem Wisła, która fatalnie zaczęła sezon, ustanawiając nowy rekord klubu pod względem kolejnych (7) porażek, wyszła na prostą i do derbów przystąpi jako drużyna grupy mistrzowskiej. 13-krotni mistrzowie Polski przy Reymonta 22 budują twierdzę: Biała Gwiazda jest niepokonana w lidze przed własną publicznością już od 26 sierpnia. Pięć z sześciu ostatnich domowych spotkań wygrała, a zremisowała tylko jedno - z Legią Warszawa i to w pechowych okolicznościach, bo w samej końcówce Denis Popović zmarnował rzut karny. Wiślacy nie ryzykują jednak stwierdzenia, że są faworytem derbów.
ZOBACZ WIDEO Arkadiusz Malarz: Kibic nie męczy się już na naszych meczach- Nawet w czasach, gdy byliśmy zdecydowanym faworytem, mieliśmy kłopoty, żeby wygrywać z Cracovią. Te spotkania niezbyt często układały się dla nas dobrze i przeważnie trzeba było zostawić mnóstwo zdrowia, żeby zwyciężyć. Tak samo będzie teraz - mówi Paweł Brożek.
Kapitan Wisły, Arkadiusz Głowacki przestrzega, że w sobotnich derbach kryzys Cracovii nie będzie miał żadnego znaczenia: - Derby są inne. Niosą za sobą duży ładunek emocjonalny i wszystko, co działo się wcześniej, nie ma znaczenia. Cracovia potrafi grać świetną, skuteczną piłkę. Po siedmiu porażkach na początku sezonu i ostatnich zawirowaniach nie zaryzykuję stwierdzenia, że jesteśmy faworytem jakiegokolwiek meczu. Tylko ciężka praca może przynieść efekt.
Co ciekawe, po raz pierwszy na nowym stadionie Wisły pojawi się prezes Cracovii, Janusz Filipiak. - Zostaliśmy zaproszeni wraz z żoną i oboje zjawimy się na stadionie Wisły - zapewnił w rozmowie z WP SportoweFakty. To przełom w kontaktach między klubami, a rękę na zgodę wyciągnął nowy zarząd Wisły.
Statystyka derbów Krakowa:Mecze | Zwycięstwa Wisły | Remisy | Bramki | |
---|---|---|---|---|
192 | 85 | 44 | 63 | 241:308 |
Wisła Kraków - Cracovia / sb. 10.12.2016 godz. 20:30
Przewidywane składy:
Wisła: Załuska - Jović, Głowacki, Guzmics, Sadlok - Mączyński, Popović - Boguski, Brlek, Małecki - Brożek.
Cracovia: Sandomierski - Deleu, Wołąkiewicz, Polczak, Brzyski - Dąbrowski, Covilo - Jendrisek, Budziński, Szczepaniak - Piątek.
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).