Towarzyskie spotkanie Polska U-21 - Włochy U-21 odbędzie się 23 marca na stadionie Cracovii. Obiekt Pasów jest jedną z aren przyszłorocznego turnieju. W Krakowie zostaną rozegrane trzy mecze fazy grupowej, w tym hit Włochy - Niemcy, półfinał oraz finał. To przy Kałuży 1 odbędzie się również ceremonia zamknięcia turnieju.
Polska będzie gospodarzem mistrzostw w tej kategorii wiekowej po raz pierwszy w historii. Ma to swoje plusy, ale też minusy. Do pierwszych należy to, że drużyna Marcina Dorny miała zagwarantowany udział w turnieju bez konieczności startu w eliminacjach i wystąpi przed własną publicznością.
Z drugiej strony kadra U-21 nie rozgrywa meczów o stawkę, a występuje jedynie w meczach towarzyskich. Począwszy od września 2015 roku, czyli od startu przygotowań, Biało-Czerwoni rozegrali 11 takich meczów: siedem z nich wygrali, trzy zremisowali i tylko jeden przegrali. W ostatnim w 2016 roku spotkaniu ekipa trenera Dorny pokonała w Tychach Niemcy, zatrzymując tym samym na 13 serię zwycięstw zespołu Stefana Kuntza.
Na 2017 rok Biało-Czerwoni mają zaplanowane co najmniej dwie gry kontrolne. Pierwszą z nich będzie spotkanie z Italią, a kilka dni po nim formę drużynę Dorny miała sprawdzić Anglia. Do tego meczu jednak nie dojdzie, ponieważ Polska i Anglia trafiły do jednej grupy. Drugie spotkanie ma zostać rozegrane tuż przed startem mistrzostw.
Bazą "młodzieżówki" przed mistrzostwami będzie Arłamów, w którym do Euro 2016 przygotowywał się zespół Adam Nawałka. Dorna chce zjawić się w Bieszczadach na parę tygodni przed startem turnieju. Natomiast w czasie samych mistrzostw jego zespół będzie mieszkał w Lublinie. Na tamtejszej Arenie Biało-Czerwoni rozegrają dwa pierwsze mecze ze Słowacją (16.06) i Szwecja (19.06). Z kolei na zakończenie fazy grupowej Polacy zmierzą się z Anglią w Kielcach (22.06).
ZOBACZ WIDEO Dawid Kownacki: nauczyłem się, że nic nie muszę (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}