Legia będzie miała okazję zrewanżować się drużynie z Holandii za sezon 2014-15. Wówczas, również w 1/16 Ligi Europy, Ajax wygrał 1:0 i 3:0.
- Ajax to drużyna, która preferuje typowo holenderski styl i grę w systemie 1-4-3-3. To zespół, który lubi piłkę kombinacyjną. Na pewno jest faworytem. Od lat gra z większymi sukcesami w europejskich pucharach niż my. Będziemy walczyć, by awansować. Ajax to znakomity klub, ale mamy dużo czasu, żeby przygotować się do tego spotkania. Będziemy obserwowali i rozpracowywali rywala dopiero po nowym roku. Na razie, po ostatnim meczu ligowym Górnikiem Łęczna, chcemy się zresetować i odpocząć - mówi Magiera.
Trener zwraca uwagę, że Legia musi zagrać z Ajaksem tak samo, jak w wygranym spotkaniu ze Sportingiem Lizbona w Lidze Mistrzów (1:0).
Drużyna z Amsterdamu nie przegrała meczu w fazie grupowej Ligi Europy. Z czternastoma punktami wygrała grupę G. Z kolei Legia dostała się do tych rozgrywek dzięki zajęciu trzeciego miejsca w swojej grupie w Lidze Mistrzów.
- To musi być gra skuteczna, wyrachowana, na granicy perfekcji naszych umiejętności. Właśnie tak, jak w meczu ze Sportingiem Lizbona - kontynuuje Magiera. - Jestem zadowolony z postawy mojej drużyny. To monolit. Potrafimy grać w obronie i ataku, jesteśmy skuteczni, ale dążymy do perfekcji. Niech zawodnicy po trudnym roku odpoczną, otworzą swoje głowy na rodziny i odetchną. Później postawimy kolejny krok - kończy trener.
Mecze 1/16 finału Ligi Europa odbędą się 16 i 23 lutego. Pierwsze spotkanie Legii z Ajaxem odbędzie się w Warszawie.
ZOBACZ WIDEO Sonda SPORT.TVP.PL: co piłkarze Legii zapamiętają z Ligi Mistrzów? (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}