Pierwszy mecz rozegrany zostanie 15 lutego na Santiago Bernabeu. Maurizio Sarri, szkoleniowiec Napoli, tak prowadzi swoją drużynę, aby szczyt formy przyszedł właśnie na dwumecz z Realem Madryt. Włoch nie ukrywa jednak, że nawet świetna dyspozycja Napoli może nie wystarczyć na wyeliminowanie obrońców tytułu.
- Mówimy przecież o zespole, który wygrał ostatnią edycję Ligi Mistrzów. To będzie bardzo prestiżowa rywalizacja z przeciwnikiem niemal niemożliwym do przejścia. Rozegranie meczu na Santiago Bernabeu będzie dla nas wielką przyjemnością - powiedział Sarri.
W tabeli Serie A Napoli zajmuje czwarte miejsce i jeśli w niedzielę pokona Torino to wyprzedzi AC Milan, awansując na trzecią pozycję. Sarri podkreśla, że od początku sezonu stosuje rotację, aby szczyt formy jego piłkarzy przyszedł w okolicach marca.
- Jesteśmy coraz mocniejsi pod względem mentalnym. Musimy kontynuować naszą pracę, bez oglądania się na inne zespoły. Rotacja ma nam pozwolić osiągnąć najlepszą dyspozycję w okolicach marca i kwietnia - dodał trener Napoli.
ZOBACZ WIDEO Nokaut Napoli, piękny gol Zielińskiego! Skrót meczu Cagliari Calcio - SSC Napoli [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]