Piłkarz Realu Madryt stroi fochy. Odejdzie już zimą?

James Rodriguez jest sfrustrowany swoją słabą sytuacją w Los Blancos. Po niedzielnym finale w Jokohamie z Kashima Antlers (4:2) powiedział nawet, że rozważa odejście z Realu Madryt już w zimowym okienku transferowym.

Fenomenalny Leo Messi pobił kolejny rekord

- Czuje się nieco rozgoryczony tym, że nie zagrałem w tym finale, choć cieszę się, że zdobyliśmy kolejne trofeum. Najchętniej zostałbym w Madrycie na zawsze, ale nie wszystko układa się tutaj po mojej myśli. Muszę rozważyć wszystkie opcje, w tym możliwe odejście - stwierdził po meczu z mistrzami Japonii.

Pomocnik Królewskich wystąpił w tym sezonie w 16 spotkaniach (9 w pierwszym składzie), w których zdobył dwie bramki oraz zanotował 9 asyst. Na boisku spędził łącznie 859 minut. Trener Zinedine Zidane ma zastrzeżenia do postawy Kolumbijskiego zawodnika, dlatego Rodriguez nie jest pierwszym wyborem opiekuna Królewskich.

Gdzie trafi James Rodriguez? Hiszpańskie media spekulują, że pomocnik może odejść do PSG, Chelsea Londyn lub Manchesteru United. Ponadto 25-latka chętnie widzieliby w swoim składzie włodarze Interu Mediolan.

Przypomnijmy, że latem 2014 roku Real Madryt zapłacił za Jamesa Rodrigueza 80 milionów euro. Wcześniej występował on w FC Porto i AS Monaco.

ZOBACZ WIDEO Bóg, futbol, Borussia. Polak, który zatrzymał papież