Nie są to jakieś ogromne kary. Anglicy zapłacą 45 tysięcy franków szwajcarskich, Szkoci i Walijczycy po 20 tysięcy, Irlandczycy z Północy 15 tysięcy, a Irlandczycy z Południa 5 tysięcy. Chodzi jednak o zasadę i symbolikę. 11 listopada te drużyny grały mecze międzypaństwowe (Anglicy na przykład ze Szkotami), a piłkarze założyli czarne opaski z wizerunkiem maków. Na dodatek maki mieli też kibice. To symbol pamięci o żołnierzach poległych na wojnach.
FIFA uznała jednak, że to symbole polityczne, a prezentacji takowych na meczach sobie nie życzy. W Wielkiej Brytanii oburzenie, choć doskonale wiedziano, że FIFA zdecyduje tak, a nie inaczej. Gary Lineker, były reprezentant Anglii, a teraz wzięty komentator napisał na Twitterze krótko: Bzdury!
What poppycock. https://t.co/Q02I5qwh8v
— Gary Lineker (@GaryLineker) 19 grudnia 2016
Kibice na Twitterze nie zostawiają na FIFA suchej nitki. Federacje szkocka i irlandzka na razie są tylko "rozczarowane", czekają na pisemne uzasadnienie. Anglicy już zapowiedzieli, że będą się od tej kary odwoływać.
(1/2) We note the decision by the FIFA disciplinary committee, which we intend to appeal. https://t.co/hIWbVDcobr
— The FA (@FA) 19 grudnia 2016
11 listopada na Wyspach Brytyjskich obchodzony jest jako Dzień Pamięci. 11 listopada 1918 roku zakończyła się I wojna światowa.
ZOBACZ WIDEO Cztery gole w Serie A - zobacz skrót meczu Lazio - Fiorentina [ZDJĘCIA ELEVEN]