Największą szansę na pozostanie w Pogoni Szczecin miał Wojciech Fadecki. Pomocnik trenował pod okiem Kazimierza Moskala od 5 grudnia. Silny i dynamiczny Fadecki jest od 3,5 roku piłkarzem Błękitnych Stargard i najpewniej tak pozostanie również w rundzie wiosennej, jeżeli nie dostanie oferty z innego klubu.
W listopadzie przyjechali do Szczecina Piotr Rymar ze Stilonu Gorzów Wlkp. oraz Mohamed Essam ze Stali Stalowa Wola. Dłużej obserwowany był 20-letni Rymar, ale podobnie jak wspomniani Fadecki i Essam nie przekonał do siebie sztabu szkoleniowego.
- Będziemy nadal przyglądać się tym zawodnikom w meczach ligowych ich drużyn - powiedział Maciej Stolarczyk, dyrektor sportowy Pogoni.
Portowcy zakończyli piłkarski rok w piątek i są na urlopach. Realne, że trener Moskal będzie testować zawodników również w okresie przygotowań.
ZOBACZ WIDEO Bóg, futbol, Borussia. Polak, który zatrzymał papież