Dla Artura Jędrzejczyka to drugi powrót na Łazienkowską 3. Obrońca występował już w barwach stołecznego klubu w latach 2006-2013 i w rundzie wiosennej poprzedniego sezonu. Był podstawowym zawodnikiem zespołu Stanisława Czerczesowa. Wystąpił w 17 z 19 wiosennych spotkań Legii i za każdym razem grał od pierwszego gwizdka. Miał duży udział w tym, że warszawianie sięgnęli po dublet.
BOOOM!!!
— Legia Warszawa (@LegiaWarszawa) 30 grudnia 2016
JĘDZA, witamy w domu! Więcej szczegółów niebawem na https://t.co/83KwjlVKTv pic.twitter.com/AhgiWM1KHu
Dzięki dobrej grze w barwach Legii Jędrzejczyk znalazł się w kadrze Polski na Euro 2016. We Francji zastąpił na lewej stronie obrony kontuzjowanego Macieja Rybusa i wystąpił od pierwszej do ostatniej minuty w każdym z pięciu spotkań turnieju.
Legia mogła pozyskać go już latem, ale nie zdecydowała się na skorzystanie z klauzuli wykupu, bo to wiązałoby się w wydatkiem ponad miliona euro. Teraz stołeczny klub jest jednak bogatszy dzięki występowi w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Poza tym warszawianie mogą solidnie zarobić na sprzedaży Bartosza Bereszyńskiego i Michała Pazdana.
Co ciekawe, po występie na Euro 2016 Jędrzejczyk miał ofertę z Girondins Bordeaux, ale zdecydował się na pozostanie w Krasnodarze. Zamiast niego francuski klub pozyskał... Igora Lewczuka z Legii.
"Jędza" był zawodnikiem Krasnodaru od sezonu 2013/2014, a do Rosji trafił właśnie z Legii. Stołeczny klub zarobił na nim ok. 2,2 mln euro. Bilans Jędrzejczyka w Krasnodarze to dwa gole i siedem asyst w 91 występach. Dla Legii rozegrał natomiast do tej pory 125 meczów, w których zdobył pięć bramek i zanotował osiem asyst.
Jędrzejczyk niewątpliwie będzie wzmocnieniem Legii, ale w pierwszej połowie 2017 roku reprezentant kraju przyda się jej jednak tylko w walce o obronę mistrzostwa Polski. W meczach 1/16 finału Ligi Europy z Ajaksem Amsterdam nie będzie mógł zagrać, ponieważ wystąpił już w tych rozgrywkach w barwach FK Krasnodar.
Jesienią "Jędza" zagrał w pięciu meczach fazy grupowej Ligi Europy, a przepisy UEFA stanowią, że w trakcie jednego sezonu zawodnik nie może występować w Lidze Mistrzów bądź Lidze Europy w barwach więcej niż jednego klubu. Mówi o tym dokładnie art 41.07 regulaminu rozgrywek Ligi Europy 2016/2017.
Jędrzejczyk jest drugim zimowym nabytkiem Legii. Przed rundą wiosenną do zespołu Jacka Magiery dołączy także Dominik Nagy z Ferencvarosu Budapeszt. Na razie mistrz Polski stracił jedynie Nemanję Nikolicia , który odszedł do Chicago Fire.
Informacje sportowe możecie śledzić również w aplikacji WP SportoweFakty na Androida (do pobrania w Google Play) oraz iOS (do pobrania w iTunes). Komfort i oszczędność czasu!
ZOBACZ WIDEO Błaszczykowski dla dzieci. "Nie szukam rozgłosu" (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}