Wojciech Szczęsny jest tylko wypożyczony przez Romę z Arsenalu, a w umowie między klubami nie zawarto opcji gwarantującej rzymianom wykupienie Polaka za ustaloną z góry cenę.
Reprezentant Polski jest pewnym punktem zespołu Luciano Spallettiego. Zachował czyste konto w aż siedmiu z 20 występów, a w pozostałych 13 puścił tylko 21 bramek. 27-latek wygrał rywalizację z Alissonem, na którego sprowadzenie Roma zapłaciła Internacionalowi Porto Alegre aż osiem milion euro.
Szczęsny był wypożyczony do Romy już w poprzednim sezonie, ale latem 2016 roku Giallorossi nie zdecydowali się na przystąpienie do rozmów o wykupieniu Polaka i znów tylko go wypożyczyli z Arsenalu.
Rzymianie zamierzają przeznaczyć na pozyskanie reprezentanta Polski 16 mln euro. Jeśli ta kwota znajdzie potwierdzenie w rzeczywistości, Szczęsny zostanie najdroższym bramkarzem w historii polskiego futbolu i czwartym najdroższym zawodnikiem w ogóle po Arkadiuszu Miliku (32 mln euro), Grzegorzu Krychowiaku (26 mln euro) i Piotrze Zielińskim (20 mln euro).
Transfer definitywny Szczęsnego z Arsenalu do Romy będzie miał też wpływ na przyszłość Łukasza Skorupskiego. 26-latek jest zawodnikiem rzymskiego klubu wypożyczonym do Empoli. Jeśli Roma wykupi Szczęsnego, Skorupski prawdopodobnie znajdzie sobie nowego pracodawcę, a chętnych na jego usługi nie brakuje.
[color=black]ZOBACZ WIDEO Kibice nieodłącznym elementem rywalizacji na Dakarze (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}
[/color]