Puchar Ligi Francuskiej: drużyna Igora Lewczuka w półfinale, Polak nie uniknął błędu

Newspix / Na zdjęciu: Igor Lewczuk w barwach Girondins Bordeaux
Newspix / Na zdjęciu: Igor Lewczuk w barwach Girondins Bordeaux

Duże emocje w półfinale Pucharu Ligi Francuskiej pomiędzy Girondins Bordeaux a EA Guingamp. Drużyna Igora Lewczuka musiała odrabiać straty, ale ostatecznie zwyciężyła 3:2.

Podopieczni Antoine Kombouare wyszli na prowadzenie w 12. minucie, gdy Sloan Privat trafił do siatki głową. Za krycie tego zawodnika odpowiadał były defensor Legii Warszawa, lecz mimo twardej walki nie udało mu się zapobiec nieszczęściu.

Żyrondyści uniknęli jednak kłopotów, bo odpowiedzieli niemal błyskawicznie. Po strzale Francoisa Kamano piłka odbiła się od nogi jednego z obrońców i ten rykoszet całkowicie zmylił Romaina Salina.

Reakcja gospodarzy na gola dla Guingamp była znakomita, bo później grali już bardzo solidnie i po dublecie Gaetana Laborde mieli w garści wynik 3:1. 22-latek najpierw trafił do siatki głową po rzucie rożnym, zaś w drugiej połowie wykorzystał płaskim uderzeniem koszmarny błąd Jeremy'ego Sorbona.

W końcówce - znów po nie najlepszej interwencji Lewczuka - kontaktowego gola zdobył Nicolas Benezet, lecz na nic więcej Guingamp nie było już stać i Girondins Bordeaux po zwycięstwie 3:2 zameldowało się w półfinale Pucharu Ligi Francuskiej.

Girondins Bordeaux - EA Guingamp 3:2 (2:1)
0:1 - Sloan Privat 12'
1:1 - Francois Kamano 16'
2:1 - Gaetan Laborde 37'
3:1 - Gaetan Laborde 65'
3:2 - Nicolas Benezet 88'

ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar - festiwal barw i emocji (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)