Bośniak zwiąże się z Białą Gwiazdą kontraktem mającym obowiązywać do czerwca 2018 roku. Będzie trzecim zimowym nabytkiem Wisły - wcześniej Białą Gwiazdę wzmocnił Ivan Gonzalez, a wkrótce umowę z nią podpisze Alan Czerwiński. z GKS-u Katowice.
Semir Stilić negocjował z Wisłą już przed Bożym Narodzeniem, ale wówczas nie porozumiał się z krakowskim klubem. 30-latek za miesiąc gry miał zażądać pensji w wysokości 15 tys. euro, na co Biała Gwiazda nie przystała. Strony spotkały się na drugiej turze rozmów, ale dalsza część negocjacji nie pomogła wypracować porozumienia, które osiągnięto dopiero teraz.
W międzyczasie Stilić prowadził też rozmowy z Pogonią Szczecin. Dyrektor Portowców, Maciej Stolarczyk przyznał wówczas, że negocjacje z Bośniakiem są bardzo trudne. Według "Przeglądu Sportowego" Stilić miał też zgłosić się do prowadzonego przez Franciszka Smudę Górnika Łęczna, ale sam "Franz" temu zaprzeczył.
Stilić to jeden z lepszych obcokrajowców, jacy kiedykolwiek grali w polskiej lidze. W latach 2008-2012 był zawodnikiem Lecha Poznań. W barwach Kolejorza rozegrał 106 ligowych spotkań, w których zdobył 18 bramek i zaliczył 27 asyst.
Latem 2012 roku wyruszył na podbój mocniejszych lig, ale na Ukrainie w Karpatach Lwów nie sprawdził się tak dobrze jak w Polsce, a półroczny epizod w Turcji w Gaziantepsporze był niewypałem.
W styczniu 2014 roku po Stilicia sięgnął prowadzący Wisłę Smuda, za którego kadencji Bośniak trafił wcześniej do Lecha. Pod Wawelem czarował tak jak dawniej przy Bułgarskiej 17. Bilans jego półtorarocznej przygody z Białą Gwiazdą to aż 16 bramek i 17 asyst w 52 występach.
Przed sezonem 2015/2016 przeniósł się z Wisły do APOEL-u Nikozja, ale nie był w stanie przebić się do "11" mistrza Cypru. We wrześniu jego umowa z tym klubem została przedwcześnie rozwiązana i na Reymonta 22 trafi na zasadzie wolnego transferu.
ZOBACZ WIDEO FIFA zdecydowała, na mundialu zagra aż 48 reprezentacji