Wszystko wskazuje na to, że to koniec spekulacji na temat odejścia Lionela Messiego z Barcelony. Przypomnijmy, że obecny kontrakt 29-letniego gracza wygasa w czerwcu 2018 roku i jak do tej pory nie pojawiały się informacje o jej przedłużeniu, a nawet o prowadzeniu rozmów. Ten fakt chciał wykorzystać między innymi Manchester City, który zaoferował za Messiego 115 mln euro.
Głos w sprawie nowego kontraktu Messiego zabrał ojciec Leo - Jorge, który również prowadzi interesy swojego syna. Argentyńczyk przyznaje, że kibice Dumy Katalonii mogą spać spokojnie. - Nie ma żadnego powodu do strachu, Leo nie odejdzie z Barcelony - zapewnia.
Według hiszpańskiego źródła, ustalono już termin negocjacji w sprawie nowej umowy. Co ciekawe, rozmowy ze strony Barcelony prowadzi wyłącznie prezydent klubu, Josep Bartomeu co pokazuje, że Blaugrana priorytetowo traktuje pozostanie Leo Messiego w Katalonii. Z tego powodu również klub zawiesił inne rozmowy kontraktowe z piłkarzami Barcelony. Najważniejszy obecnie jest tylko Leo.
Ewentualne odejście Messiego z klubu byłoby dla Dumy Katalonii wielką katastrofą. Pożar wydaje się być jednak już ugaszony.
ZOBACZ WIDEO Demolka! Barcelona nie dała szans rywalowi. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]