Piątek w La Liga: Betis hiszpańskim Manchesterem City?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Humaid bin Rashid Al-Nuaimi ma zamiar przejąć broniący się przed spadkiem Betis Sevilla. Arabski milioner ma zamiar zainwestować spore pieniądze w andaluzyjski klub i wyprowadzić go w przyszłym sezonie na prostą. Wciąż kontuzjowany jest natomiast Carles Puyol z FC Barcelony. Filar defensywy Katalończyków powróci w pełni sprawny do gry zapewne w kolejnej kolejce, która zostanie rozegrana na początku kwietnia.

W tym artykule dowiesz się o:

Puyol wciąż kontuzjowany

W trzecim z kolei meczu zabraknie w kadrze FC Barcelony Carlesa Puyola. Defensor doznał kontuzji kostki w pojedynku z Athletic Bilbao i nie pojawi się w najbliższej kolejce przeciwko Maladze.

30-latek co prawda powrócił w czwartek do treningów, ale lekarze zabronili wystawiać go do gry. Piłkarza zabraknie także w eliminacyjnych bojach reprezentacji Hiszpanii, która zmierzy się z dwukrotnie z Turcją.

Puyol powinien być do dyspozycji Pepe Guardioli 5. kwietnia przeciwko Realowi Valladolid.

Asenjo powraca do gry

W końcu do kadry Realu Valladolid powraca bramkarz Sergio Asenjo, który najprawdopodobniej dostanie szansę w najbliższej ligowej konfrontacji z Sevillą. Golkiper ostatni raz wystąpił na boisku w grudniu, kiedy to doznał urazu kolana.

Występ Asenjo będzie jednak zależny od Jose Luisa Mendilibara, który decyzję podejmie tuż przed meczem.

Bramkarz Valladolid jest jedną z rewelacji zespołu i już kilka klubów obserwowało jego sytuację. Wśród zainteresowanych wymieniano nawet FC Barcelonę.

Szejk zainwestuje grube miliony w Betis?

W czwartek informowaliśmy o chęci przejęcia Betisu Sevilla przez arabskiego szejka za 90 mln euro. Biznesmen miałby zainwestować w andaluzyjski klub nawet od 400 do 600 mln euro!

Szejk zapewne będzie chciał mieć pełną kontrolę nad zarządem Betisu, a także transferami nowych gwiazd. Najpierw jednak Manuel Ruiz de Lopera musi zdecydować się na sprzedaż swoich 52 procent akcji klubu.

Coupet zamierza odejść

Siedzenie na ławce rezerwowych nie zadowala Gregory'ego Coupeta z Atletico Madryt. Po trwającym sezonie Francuz ma zamiar poprosić klub o przeprowadzkę do innego zespołu.

Golkiper nie ma chęci powracać do swojej ojczyzny i znacznie bardziej wolałby poszukać innego klubu z Primera Division.

Dzeko na celowniku Sevilli

Ostatnia informacja na temat ofert dla Frederica Kanoute z Premiership, zmusiła zarząd Sevilli do poszukania ewentualnych następców dla Malijczyka. Na oku Andaluzyjczyków znalazł się Edin Dzeko z Wolfsburg.

Odejście zawodnika jest uzależnione od postawy niemieckiego klubu. Jeśli Wilki awansują do Ligi Mistrzów, 23-latek rozpocznie zapewne negocjacje w sprawie nowego kontraktu.

Źródło artykułu: