Podczas rozegranego 20 stycznia sparingu z Grasshopper Zurych (0:0) Belg doznał urazu mięśnia łydki. Badania nie wykazały, by kontuzja pomocnika była poważna, ale do czwartku Vadis Odjidja-Ofoe był wyłączony z treningów.
W czwartek wszedł w zajęcia z pełnym obciążeniem, ale przerwał trening już po trzydziestu minutach. "Dzisiejszy trening przyszedł trochę za wcześnie, nie czułem się dobrze i dlatego zszedłem z boiska, ale ciężko pracuję, by wkrótce wrócić" - napisał 28-latek na Twitterze.
today training came a bit to early and i didnt feel good so i stopped training but i m working hard to be back soon ;)
— Vadis Odjidja #32 (@VadisOfficial) 26 stycznia 2017
Przedłużająca się absencja Belga to spory kłopot dla trenera Jacka Magiery. Odjidja-Ofoe jesienią był podstawowym zawodnikiem Legii, a jego dorobek to osiem asyst i trzy gole w 24 występach.
Przypomnijmy, że z powodu urazu wciąż niedysponowany jest Jakub Rzeźniczak, a pierwszy mecz rundy wiosennej Legia rozegra już 11 lutego z Arką Gdynia. Pięć dni później mistrz Polski zmierzy się z Ajaksem Amsterdam w 1/16 finału Ligi Europy.
ZOBACZ WIDEO Serie A: triumf Napoli na San Siro! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]