Reprezentant Belgii od dłuższego czasu przebąkiwał, że chciałby wrócić do Madrytu. Tym razem nie do Atletico, tylko do Realu, który od dłuższego czasu poszukuje nowego bramkarza. Thibaut Courtois był wymarzonym kandydatem Królewskich, którzy od wielu miesięcy sondowali możliwość transferu bramkarza Chelsea Londyn.
Według informacji hiszpańskiego źródła, belgijski bramkarz od przyszłego sezonu dołączy do drużyny Zinedine'a Zidane'a, jeśli wszystkie warunki, jakie zawarł jego ojciec z Los Blancos zostaną spełnione.
Zgodę na transfer musi wydać przede wszystkim Antonio Conte, który podkreślał, że jest bardzo zadowolony z Courtois. Włoski trener doskonale zdaje sobie jednak sprawę, że z niewolnika nie ma pracownika i pogodził się już z odejściem swojego bramkarza.
Conte chce jednak włączyć w całą operację Alvaro Moratę, który nie jest pierwszym wyborem trenera Realu Madryt. Napastnik nie jest zadowolony ze swojej aktualnej sytuacji w klubie i za kilka miesięcy chciałby zmienić otoczenie. Ten fakt chce wykorzystać Chelsea.
Transfer Thibaut Courtois oznacza, że do Madrytu na pewno nie trafi David de Gea, który w przeszłości był bardzo blisko, aby zasilić Królewskich.
ZOBACZ WIDEO Wymiana ciosów w Bilbao. Zobacz skrót meczu Athletic - Atletico Madryt [ZDJĘCIA ELEVEN]
Wedle artykułów na SF to klub od lat zmieniają Cristiano i Messi.