Dzeko dołączył do AS Roma w 2015 roku. Wcześniej przez cztery i pół sezonu grał w Manchesterze City. W swoim ostatnim roku w barwach angielskiego klubu zdobył zaledwie cztery gole w 22 meczach.
W obecnych rozgrywkach Serie A ma na koncie 14 trafień, a licząc wszystkie rozgrywki już 20.
- W Anglii była mniejsza presja. Jeśli się nie gra dobrze to normalne, że pojawia się krytyka. To część tej pracy, trzeba się przyzwyczaić. W Romie jest podobnie jak w Bośni. Ludzie nie krytykują tylko obrażają. Przywykłem już do tego - powiedział.
- W meczu domowym będzie w porządku, jeśli się nie wykorzysta trzech okazji. Kiedy się nie wykorzysta czwartej, zaczynają się wyzwiska. To tak, jakby kibice czekali na właściwą okazję, by zaatakować - dodał.
ZOBACZ WIDEO Serie A: triumf Napoli na San Siro! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
- W AS Roma nie jest łatwo. Jak się wygra trzy mecze, mówi się o mistrzostwie. Przegra się jeden i już wszystko jest źle - przyznał 30-letni napastnik.
Po 21 kolejkach Serie A rzymski klub zajmuje drugie miejsce w tabeli ze stratą jednego punktu do prowadzącego Juventusu (który rozegrał mecz mniej). W niedzielę zespól Luciano Spallettiego zagra na wyjeździe z Sampdorią.
Czy Edin Dzeko zostanie królem strzelców Serie A? 
na Instagramie 
na Facebooku 
