2 
Mecz rozpoczął się zgodnie z oczekiwania. Już pierwsza groźniejsza akcja Bayernu zakończyła się bramką. W 9. minucie Arjen Robben biegł z piłką wzdłuż pola karnego, stracił ją, ale po chwili odzyskał, dograł do Arturo Vidala, a ten do Roberta Lewandowskiego. Polak w sytuacji sam na sam przerzucił futbolówkę nad bramkarzem.
Wydawało się, że gospodarze po takim otwarciu będą stopniowo powiększali przewagę. Tymczasem w 13. minucie był ponownie remis. Naldo uderzył z rzutu wolnego, Manuel Neuer popełnił błąd i pod ręką przepuścił strzał.
Po zdobyciu wyrównującego gola goście poczuli się mocniejsi i zaczęli sobie stwarzać kolejne okazje. W 17. minucie Leon Goretzka dograł do Seada Kolasinac, jednak bramkarz Bawarczyków zrehabilitował się i kapitalnie obronił. Na akcję rywali Bayern odpowiedział sześć minut później. Juan Bernat zwiódł rywala i znalazł się naprzeciwko Ralfa Faehrmanna. Jednak strzał z narożnika pola bramkowego golkiper odbił nogą.
Bayern przeważał, jednak nie potrafił stworzyć sobie okazji. Wszystko obiecująco wyglądało jedynie do okolic pola karnego. Groźniejsze były kontry Schalke, które przed przerwą powinno zdobyć co najmniej jednego gola. W 40. minucie po szybkiej akcji i wycofaniu piłki Daniel Caligiuri z ośmiu metrów trafił w poprzeczkę. Po chwili sam na sam z bramkarzem znalazł się Goretzka, jednak wracający Bernat zdążył w ostatnim momencie zabrać mu piłkę. Bayern mógł ponownie prowadzić kilkadziesiąt sekund później. Po podaniu Robbena z pola karnego technicznie uderzył Lewandowski, ale trafił w poprzeczkę.
Po zmianie stron goście wciąż stawiali liderowi Bundesligi trudne warunki gry. Wprawdzie Bayern atakował, ale kontry Schalke wyglądały groźnie. Goście w 54. minucie zdobyli nawet gola, jednak arbiter słusznie uznał, że Caligiuri był na spalonym.
Drużyna z Monachium długo nie potrafiła oddać celnego uderzenia. Im bliżej było końca, tym gospodarze grali bardziej nerwowo. To Schalke mogło wyjść na prowadzenie. W 77. minucie mocno, ale niecelnie z woleja przymierzył rezerwowy Eric-Maxim Choupo-Moting. Bayern swoją okazję miał siedem minut później, kiedy mocny, ale niecelny strzał z okolic linii pola karnego z woleja oddał Xabi Alonso. W 86. minucie piłkę meczową miał Javi Martinez, który uderzył z dziewięciu metrów w kierunku dalszego słupka. Futbolówka przeleciała tuż obok bramki. Kilkadziesiąt sekund później w polu karnym przewrócony został Thomas Mueller, sędzia nakazał grać dalej. Bayern do końca atakował, w doliczonym czasie obrońca gości w ostatnim momencie uprzedził Davida Alabę. Ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów, który nie krzywdzi żadnej z drużyn.
Bayern Monachium - Schalke '04 Gelsenkirchen 1:1 (1:1)
1:0 - Lewandowski 9'
1:1 - Naldo 13'
Bayern Monachium: Manuel Neuer - Rafinha (77' Philipp Lahm), Javi Martinez, Mats Hummels, Juan Bernat (77' David Alaba) - Xabi Alonso, Arturo Vidal - Arjen Robben (72' Kingsley Coman), Thomas Mueller, Douglas Costa - Robert Lewandowski.
Schalke 04 Gelsenkirchen: Ralf Faehrmann - Benedikt Hoewedes, Naldo, Holger Badstuber (59' Mateja Nastasić) - Alessandro Schoepf, Daniel Caligiuri, Benjamin Stambouli, Nabil Bentaleb, Sead Kolasinac - Leon Goretzka (87' Thilo Kehrer) - Guido Burgstaller (73' Eric-Maxim Choupo-Moting).
Żółte kartki: Martinez (Bayern) oraz Bentaleb (Schalke).
Sędzia: Marco Fritz.
Wyniki pozostałych spotkań Bundesligi rozgrywanych o godzinie 15:30:
Borussia M'gladbach - SC Freiburg 3:0 (0:0)
1:0 - Stindl 73'
2:0 - Raffael 78'
3:0 - Herrmann 90+2'
Hertha Berlin - FC Ingolstadt 04 1:0 (1:0)
1:0 - Haraguchi 2'
1.FC Koeln - VfL Wolfsburg 1:0 (0:0)
1:0 - Modeste 81'
TSG 1899 Hoffenheim - 1.FSV Mainz 4:0 (1:0)
1:0 - Uth 5'
2:0 - Terrazzino 81'
3:0 - Szalai 86
4:0 - Szalai 90+1'
ZOBACZ WIDEO Ekipa Bereszyńskiego pokonuje drużynę Szczęsnego. Zobacz skrót meczu Sampdoria - AS Roma [ZDJĘCIA ELEVEN]
Robert Lewandowski zostanie królem strzelców Bundesligi? 
