Primera Division: Valencia upokorzona na własnym boisku

PAP/EPA / KAI FOERSTERLING
PAP/EPA / KAI FOERSTERLING

W 21. kolejce Primera Division Valencia przegrała u siebie z Eibar 0:4. Gospodarze całą drugą połowę musieli grać w osłabieniu.

Stare demony wróciły? Valencia w styczniu wygrała 2 mecze z rzędu w ligowych rozgrywkach i wydawało się, że powoli będzie kroczyć w górę tabeli. Jednak po zeszłotygodniowej porażce z Las Palmas 1:3 kibice "Nietoperzy" znów zostali upokorzeni. Tym razem ekipa Salvadora Gonzaleza Voro wysoko poległa u siebie z ligowym średniakiem - Eibar.

Jeszcze przed upływem pół godziny świetnym szczupakiem po dośrodkowaniu Gonzalo Escalante popisał się Sergi Enrich, który otworzył wynik meczu. Kluczowy moment spotkania miał miejsce w doliczonym czasie gry I połowy. Carlos Soler uderzył rywala łokciem w twarz i otrzymał czerwoną kartkę. Na domiar złego dla gospodarzy, cała sytuacja miała miejsce w polu karnym i "jedenastkę" wykorzystał Adrian Gonzalez.

Ekipa z Kraju Basków dwie bramki zdobyła też po przerwie. Najpierw po kapitalnym strzale z półwoleja zza pola karnego wynik podwyższył Dani Garcia, a po chwili kolejne dośrodkowanie w "szesnastkę" wykorzystał Sergi Enrich. Dla napastnika Eibar był to już 8. gol w sezonie.

Valencia przegrała 0:4 i ma tylko 6 punktów przewagi nad strefą spadkową.

Valencia CF - SD Eibar 0:4 (0:2)
0:1 - Sergi Enrich 28'
0:2 - Adrian (k.) 45+3'
0:3 - Dani Garcia 57'
0:4 - Sergi Enrich 77'

[multitable table=745 timetable=10738]Tabela/terminarz[/multitable]

ZOBACZ WIDEO PA: Leicester uniknęło dużej wpadki. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (1)
avatar
Mikael
6.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda mi tego klubu, bo darzę go największą sympatią ze wszystkich hiszpańskich drużyn.Valencia powinna walczyć o coś więcej niż tylko o utrzymanie. Wydaje się, że problem musi być gdzieś głęb Czytaj całość