Przed niedzielnym meczem ze Swansea City Manchester City zajmuje piąte miejsce w Premier League z 13-punktową stratą do Chelsea.
Klub z Etihad ma kilku piłkarzy powyżej trzydziestego roku życia - Yaya Toure, Pablo Zabaleta, Fernandinho, Aleksandara Kolarova i Davida Silvę.
- To niemożliwe, by wszystko nagle zmienić, to niemożliwe. Każdy piłkarz kosztuje 45-50 milionów funtów. Poza tym to nie jest dobre, by w jednym momencie pozbyć się siedmiu, ośmiu czy dziewięciu piłkarzy i sprowadzić siedmiu, ośmiu czy dziewięciu nowych. Po pierwsze to jest niemożliwe, a po drugie nie jest dobre - powiedział Pep Guardiola.
Menedżer Manchesteru City przyznał, że klub czekają spore zmiany.
- Mamy wielu piłkarzy powyżej 30 roku życia. Na przykład stoperzy mają 31 i 32 lata, ale nie możemy zmienić wszystkiego w jeden sezon. To są podstawy - dodał.
- Wiem jak ważny jest Yaya, Kolarov czy Pablo. Sercem i duszą zespołu są doświadczeni piłkarze, którzy znają klub. Prędzej czy później nadejdą zmiany - powiedział Guardiola.
ZOBACZ WIDEO Dwa strzały Torresa na wagę wygranej - zobacz skrót mecz Atletico Madryt - CD Leganes [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]