Premier League: rzeź mistrza Anglii. Rezerwowy Bartosz Kapustka

Getty Images / Shaun Botterill / Na zdjęciu: Juan Mata
Getty Images / Shaun Botterill / Na zdjęciu: Juan Mata

Manchester United nie miał żadnych problemów z ograniem mistrza Anglii Leicester City. Czerwone Diabły zwyciężyły 3:0, a całe spotkanie na ławce rezerwowych spędził Bartosz Kapustka.

[tag=27376]

Leicester City[/tag] bardzo słabo grało w pierwszej połowie, praktycznie nie było w stanie poważniej zagrozić bramce Manchesteru United. Jednak i Czerwone Diabły nie błyszczały, ale mimo to do przerwy prowadziły 2:0.

Pierwszą bramkę zdobyły trzy minuty przed przerwą. Po długim zagraniu piłki Chris Smalling w okolicach środka wygrał pojedynek główkowy, a Henrich Mchitarjan w pełnym biegu minął Roberta Hutha. Próbował dogonić go jeszcze Wes Morgan, ale Ormianin był za szybki, wpadł w pole karne i nie dał szans Kasperowi Schmeichelowi na skuteczną interwencją.

Zaledwie 120 sekund później było już 2:0. Tym razem Antonio Valencia dośrodkował na jedenasty metr, gdzie Zlatan Ibrahimović płaskim uderzeniem podwyższył prowadzenie gości.

Warto dodać, że w pierwszej połowie Anthony Taylor popełnił spory błąd, ponieważ za brutalny faul Juana Maty pokazał Hiszpanowi zaledwie żółtą kartkę, a działo się to przy stanie 0:0.

ZOBACZ WIDEO Trzy gole Barcelony. Zobacz skrót meczu z A. Bilbao [ZDJĘCIA ELEVEN]

Claudio Ranieri w przerwie dokonał dwóch zmian, ale niestety nie było wśród tych graczy Bartosza Kapustki.

Tymczasem po czterech minutach Czerwone Diabły zadały trzeci cios. To była dwójkowa akcja Mchitarjana i Maty, a wykończył ją skutecznym strzałem z pięciu metrów hiszpański pomocnik.

Trzeci gol "zabił" mecz, ponieważ Lisy były bezradne w ofensywie, a Manchester United zadowolił się trzybramkowym prowadzeniem. Miał jeszcze jedną wyśmienitą sytuację, ale Mata zmarnował okazję sam na sam.

Claudio Ranieri nie wykorzystał ostatecznie trzeciej zmiany i Kapustka nie pojawił się na murawie. Leicester City przegrało 0:3 i ma tylko punkt przewagi nad strefą spadkową. Man Utd zajmuje szóste miejsce ze stratą jednego "oczka" do Liverpoolu FC.

Leicester City - Manchester United 0:3 (0:2)
0:1 - Henrich Mchitarjan 42'
0:2 - Zlatan Ibrahimović 44'
0:3 - Juan Mata 49'

Składy:

Leicester: Schmeichel - Simpson, Huth, Morgan, Fuchs - Mahrez, Drinkwater, Ndidi, Musa (46' King) - Vardy, Okazaki (46' Gray).

Man Utd: de Gea - Valencia, Bailly, Smalling, Rojo (46' Blind) - Herrera, Pogba - Mchitarjan, Mata (76' Fellaini), Rashford (83' Young) - Ibrahimović.

Żółte kartki: Drinkwater, Fuchs (Leicester) oraz Herrera, Mata, Pogba, de Gea (Man Utd).

Sędzia: Anthony Taylor.

Komentarze (4)
avatar
wwwwwwwwww
6.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no coz, przynajmniej, jak leicester spadnie, to odejda co lepsi pilkarze i kapustka moze wskoczy do pierwszego skladu ;) 
avatar
AM99
5.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ranieri już tam nic nie zdziała. Potrzebna zmiana trenera. 
avatar
Maciula87
5.02.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Trener do wymiany... Co mógł zrobić dla Leicester to zrobił, chwała mu za to!!!
Jednak potrzebny nowy pomysł na drużynę i wszystko w temacie... 
avatar
Marian Paździoch
5.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po sensacyjnym mistrzostwie Leicester będzie równie sensacyjny spadek. Jak widać ta drużyna to zupełnie przypadkowy mistrz, który w sprzyjających okolicznościach trafił na swoje 5 minut ale był Czytaj całość