Lech Poznań rozpocznie rundę wiosenną bez czterech piłkarzy

PAP/EPA / PAP/Jakub Kaczmarczyk
PAP/EPA / PAP/Jakub Kaczmarczyk

Problemy kadrowe nie omijają Lecha już na początku rundy wiosennej. W inauguracyjnym starciu z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza trener Nenad Bjelica nie będzie mógł skorzystać z czterech piłkarzy.

Najmniej dolegliwa powinna być absencja Tamasa Kadara, bo z odejściem Węgra sztab Kolejorza pogodził się już wcześniej, przez co nie grał on w zdecydowanej większości meczów sparingowych. Obecnie przebywa natomiast na testach medycznych w Dynamie Kijów i jeśli przebiegną one pozytywnie, to wkrótce zostanie wytransferowany.

Pozostałe nieobecności to już efektów problemów zdrowotnych. Ospa wietrzna sprawiła, że od reszty zespołu odizolowany został Jan Bednarek, który wróci do treningów dopiero w poniedziałek.

W meczu z Bruk-Bet Termaliką nie zagrają również Mihai Radut oraz Nicki Bille Nielsen. - Nicki znów ma drobną kontuzję i nie mógł ostatnio brać udziału w zajęciach. Wróci do nich dopiero od początku przyszłego tygodnia. Mihai natomiast nie jest jeszcze gotowy do gry po urazie mięśniowym. Tych zawodników na pewno nie będzie nawet na ławce rezerwowych - wyjaśnił trener Nenad Bjelica.

Mecz Lech Poznań - Bruk-Bet Termalica Nieciecza rozpocznie się w piątek o godz. 20.30.

ZOBACZ WIDEO Juventus Turyn wygrał. Miażdżąca przewagę potwierdził po godzinie [ELEVEN SPORTS]

Komentarze (1)
avatar
yes
9.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"... jeśli przebiegną one pozytywnie, to wkrótce zostanie wytransferowany" - to pewnie znaczy, że przejdzie to innego klubu?