Kolejna odsłona sporu Dariusza Mioduskiego z Bogusławem Leśnodorskim

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko

W połowie marca dowiemy się, kto zostanie właścicielem Legii. Na razie trwają medialne przepychanki między Dariuszem Mioduski i Bogusławem Leśnodorskim.

Konflikt między współwłaścicielami wybuchł zaraz po tym, jak strony spłaciły dług wobec ITI. Mioduski i Leśnodorski prezentują inne wizje prowadzenia klubu.

W ostatnich tygodniach doszło do kilku mocnych wymian na łamach mediów. Z jednej strony kilku pracowników zatrudnionych przez Leśnodorskiego groziło odejściem z klubu, co należało odbierać jako próbę wywarcia presji na Mioduskim. Z drugiej, ten w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" zmienił narrację i obwinił za całą sytuację Maciej Wandzla, który, podobnie jak prezes Leśnodorski, posiada 20 procent akcji Legii Warszawa.

Przed kilkoma dniami zakończyły się negocjacje między współwłaścicielami. W drugiej połowie marca będzie wiadomo, kto będzie właścicielem Legii.

Porozumienie nie oznacza jednak końca medialnych przepychanek. Mioduski opublikował na Twitterze zestawienie zysków i strat klubu z tytułu transferów.

Na odpowiedź Leśnodorskiego nie trzeba było długo czekać. "Nie wiem co to za tabelki i kto i co liczy. W najbliższych dniach damy jednak oficjalne info. Radzimy sobie z transferami raczej dobrze" - napisał na Twitterze.

W całym zamieszaniu najwięcej może stracić Legia, która walczy o obronę mistrzostwa Polski. W sobotę warszawianie zagrają na wyjeździe z Arką Gdynia (początek meczu o godz. 20:30).

ZOBACZ WIDEO Show Piotra Zielińskiego, Napoli wygrywa - zobacz skrót meczu z Genoa CFC [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (3)
avatar
L3gi0nista
13.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Śmieszny jest Mioduski i te jego co raz to bardziej wymyślne ataki najpierw przytyki do Leśnego, potem jak zobaczył, że nie ma z nim szans to za Wandzla się zabrał, a teraz atakuje transfery, k Czytaj całość
goon
12.02.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Moim zdaniem powinien pozostać ten, który przestanie głaskać bandytów po głowach i zadba wreszcie o stronę wizerunkową klubu. Koniec z kibolami na stadionie i poza nim. Nie są potrzebni, a wręc Czytaj całość
avatar
LEGION STAL
11.02.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
te przepychanki przed meczami z wiatrakami to porazka, zamiast wspolnymi silami dazyc do celu, to ciagle niesnaski.To zachowanie dziala zle na cala Polska pilke.....troche sukecu i juz sodowa Czytaj całość