Jedenastka 25. kolejki Premier League: niespodziewani bohaterowie i dwóch piłkarzy Man Utd

Złote Rękawice Premier League: topnieje przewaga Thibauta Courtoisa, czyste konto Łukasza Fabiańskiego

Kilka meczów ułożyło się zaskakująco, mamy więc niespodziewanych bohaterów. Na wielkie brawa zasłużyli piłkarze Burnley FC, który zatrzymali Chelsea (1:1), a mogli w niedzielę nawet wygrać. W tyłach fenomenalnie spisywał się Ben Mee, a za pięknego gola z rzutu wolnego nominację otrzymał też Robbie Brady.

Najefektowniej zwyciężył Southampton, który rozbił na wyjeździe Sunderland 4:0. Dwie asysty w tej potyczce zaliczył Ryan Bertrand, zaś dubletem popisał się Manolo Gabbiadini. Również dwie bramki (na wagę zwycięstwa Liverpoolu w hicie z Tottenhamem) zdobył Sadio Mane.

W pogoni za pierwszą czwórką kolejny triumf odniósł Manchester United (2:0 z Watfordem). Gola i asystę zanotował w tym meczu Anthony Martial, błyszczał też Antonio Valencia, który nie tylko pracował w obronie, ale także podłączał się do akcji ofensywnych i często centrował w pole karne Szerszeni.

Jedenastkę uzupełnili: Thibaut Courtois (rzadko Belg ma dużo pracy, lecz tym razem ratował Chelsea w sytuacjach sam na sam z Matthewem Lowtonem i Andre Grayem), Alfie Mawson (zdobył bramkę w wygranym 2:0 pojedynku z Leicester), Joe Allen (jego gol przesądził o triumfie Stoke City nad Crystal Palace) oraz Raheem Sterling. Skrzydłowy Manchesteru City był ojcem zwycięstwa z AFC Bournemouth (2:0). Najpierw sam otworzył wynik, a później centrował przy samobójczym trafieniu Tyrone'a Mingsa.

Jedenastka 25. kolejki Premier League:

Juve zwycięża, dublet Higuaina. Zobacz skrót meczu Cagliari Calcio - Juventus Turyn [ZDJĘCIA ELEVEN]