Podopieczni Carlo Ancelottiego tej wiosny wygrali cztery z pięciu spotkań o stawkę. Drużynę w niemieckich mediach i tak spotkała jednak fala krytyki, której ofiarą padł także Lewandowski. Mecz LM to dla monachijczyków świetna okazja, by zamknąć usta malkontentom.
- Mam nadzieję, że stworzymy niezłe widowisko i zagramy przed własną publicznością naprawdę dobrze - mówi nasz napastnik na łamach oficjalnej strony internetowej Bayernu.
Lewandowski rywali nie lekceważy. O londyńczykach wypowiada się z respektem. - Arsenal ma dobrych piłkarzy. Wiedzą, co to znaczy grać w Lidze Mistrzów, my musimy się jednak skupić na sobie - podkreśla. - Jeśli zagramy swoje, rywal nie będzie miał zbyt wielu szans. Musimy się jednak spisać dobrze wszędzie, od obrony do ataku.
Plan Polaka na środowy wieczór jest prosty: - Idealnie byłoby strzelić co najmniej jednego gola i nie stracić żadnego - mówi. - Wtedy byłaby to dla nas dobra noc.
ZOBACZ WIDEO Znakomity powrót Atletico i bajeczny gol Torresa! Zobacz skrót meczu z Celtą Vigo [ZDJĘCIA ELEVEN]