Arkadiusz Milik: To były cztery trudne miesiące

Getty Images / Francesco Pecoraro / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik w barwach Napoli
Getty Images / Francesco Pecoraro / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik w barwach Napoli

Jestem gotowy na więcej, ale potrzebuję czasu - powiedział po meczu z Realem Madryt Arkadiusz Milik. Piłkarz Napoli wrócił do gry po 130 dniach.

W tym artykule dowiesz się o:

Napastnik pauzował od października z powodu kontuzji kolana. Spotkanie z Realem Madryt było jego pierwszym po urazie. Reprezentant Polski wszedł na boisko w 83. minucie.

- Jestem gotowy na więcej, ale potrzebuje czasu, zwłaszcza żeby nadrobić zaległości fizyczne. Po takiej przerwie człowiek się szybciej męczy. Potrzebuję minut na boisku. Od spotkania ligowego z Bologną jestem zdrowy i do dyspozycji trenera. Cieszę się, że wróciłem. Były to dla mnie trudne cztery miesiące, ale udało się wszystko przezwyciężyć - mówi Milik w rozmowie z NC+.

Napoli przegrało z Realem 1:3.

- Każdy z nas nie zagrał na takim poziomie, na jakim by mógł. Piłkarze Realu zagrali bardzo dobre spotkanie, trzeba przyznać, że byli lepsi. Za szybko traciliśmy piłkę, Real dłużej się przy niej utrzymywał, nam brakowało sił w ofensywie. Mamy jeszcze szansę ich wyeliminować. W Neapolu gra się ciężko każdej drużynie - analizuje napastnik.

Reporter NC+ zapytał jeszcze Milika o czwartkowe spotkanie Legii z Ajaksem. - Kibicuje Ajaksowi. Grałem tam, mam tam wielu kolegów, trzymam za nich kciuki - dodał piłkarz.

ZOBACZ WIDEO Show Piotra Zielińskiego, Napoli wygrywa - zobacz skrót meczu z Genoa CFC [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (0)