Wtorek w Premiership: Sędzia pomylił się na korzyść Liverpoolu, O'Neill wyciąga wnioski

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Komisja dyscyplinarna FA uznała, że sędzia meczu Liverpoolu z Aston Villą pomylił się każąc czerwoną kartką Brada Friedela. Amerykaninowi została ona anulowana. Tymczasem Martin O'Neill stara się wyciągnąć wnioski z porażek, które doznaje Aston Villa w ostatnich tygodniach. Uważa on, iż to spore doświadczenie dla jego piłkarzy.

W tym artykule dowiesz się o:

Sędzia pomylił się w meczu Liverpool - Aston Villa

Komisja dyscyplinarna Football Association uznała, że sędzia meczu Liverpool - Aston Villa Martin Atkinson popełnił błąd. Anulowała ona bowiem czerwoną kartkę, którą dostał Brad Friedel. Wówczas sfaulował on we własnym polu karnym Fernando Torresa.

Friedel przyznał, że karny należał się The Reds, ale już czerwona kartka nie. The Villans złożyli odwołanie i wygrali apelację. Amerykanin będzie mógł zatem zagrać w kolejnym spotkaniu Aston Villi z Manchesterem United 5 kwietnia.

Martin O'Neill: Wyciągniemy wnioski z porażek

Szkoleniowiec Aston Villi Martin O'Neill stara się wyciągnąć pozytywne efekty z porażek, które w ostatnim czasie dotknęły jego zespół. Zdaniem tego menedżera, będzie to procentować w przyszłości.

- To będzie dla moich piłkarzy doświadczenie, że trzeba regularnie grać dobrze, by cały czas być w czubie tabeli. Myślę, iż wyciągną z tego wnioski - przyznał O'Neill.

King opuścił zgrupowanie

Dość niespodziewanie powołanie do reprezentacji Anglii dostał Ledley King, ale w meczach ze Słowacją oraz Ukrainą nie pojawi się na murawie. Zawodnik Tottenhamu Hotspur już opuścił zgrupowanie kadry Synów Albionu.

We wtorek King nie wziął udziału w treningu i angielska federacja poinformowała, że obrońca Kogutów jest kontuzjowany.

Newcastle nie ściągnie Venablesa

We wtorek pojawiły się informacje, że Terry Venables może otrzymać propozycję pracy w Newcastle United. Miałby przejąć Sroki na kilka tygodni - zanim do zdrowia nie wróci Joe Kinnear. Jednak klub zdementował te informacje.

Obecnie zespół Srok prowadzą: Chris Hughton oraz Colin Calderwood, ale Newcastle wiedzie się jak po grudzie. Drużyna ta znajduje się w strefie spadkowej.

Southgate cały czas ma poparcie zarządu

Prezes Middlesbrough Steve Gibson podkreślił, że Garteh Southgate cały czas znajduje się w planach zarządu i nie zostanie zwolniony. Boro ma jednak przed sobą bardzo trudne tygodnie. Znajduje się bowiem w strefie spadkowej i do bezpiecznej pozycji traci cztery punkty.

Southgate nie ma najlepszej passy. Jego zespół gra słabo i znajduje się pod ostrzałem mediów oraz fanów.

Bojinov jak nowy nabytek

Po wielu kontuzjach wreszcie zdrowy i gotowy do walki o miejsce w składzie wydaje się być Valeri Bojinov. - Jest jak nowy nabytek - pieje z zachwytu Mark Hughes, menedżer Manchesteru City.

W niedzielę zagrał przeciwko Sunderlandowi 65 minut. Bramki wprawdzie nie strzelił, ale Hughes jest z niego niezwykle zadowolony. - Nie ma wątpliwości, że będzie dodatkową opcją do końca sezonu. Będzie dla nas jak nowy nabytek - dodał walijski menedżer.

Garcia wróci do domu?

Australijski klub Adelaide United namawia Richarda Garcię, aby ten wrócił do ojczyzny. Póki co jest zawodnikiem Hull City i dla tej drużyny występuje. W bieżącym sezonie strzelił tylko jedną bramkę i to jeszcze w sierpniu ubiegłego roku.

- Richard Garcia jest kimś, który dokonał świetnej roboty grając w Premier League. Jeśli zdecydowałby się wrócić do Australii, to bardzo chcielibyśmy ściągnąć go do Adelaide - powiedział dla The Advertiser Phil Stubbins, jeden z asystentów w Adelaide, który został wysłany do Anglii, aby obserwować Garcię.

Brown zadowolony z przerwy w rozgrywkach

Dwutygodniowa w przerwa w rozgrywkach w Premiership dobrze zrobi Hull City - tak uważa Phil Brown, menedżer Tygrysów. W ostatnich czternastu meczach Premier League Tygrysy sięgnęły tylko po jedno zwycięstwo.

Niedzielna porażka z Wigan Athletic sprawiła, że Hull ma już tylko cztery punkty przewagi nad strefą spadkową. - Ludzie mówią, iż może to być nerwowy kwiecień, bo czekają nas 3 ciężkie mecze. Ale my skupiamy się tylko na jednym - z Portsmouth. To będzie ważne spotkanie - co do tego to nie ma wątpliwości - przyznał Brown.

El Hadji Diouf: Diouf: Blackburn musi wierzyć

Zdaniem piłkarza Blackburn Rovers El Hadjiego Dioufa, piłkarze tego zespołu czasami wyglądają na wystraszonych. Przed nimi bardzo ważne osiem meczów, które zadecydują, czy Rovers utrzymają się w lidze czy też nie.

- Myślę, iż jesteśmy trochę przestraszeni, kiedy gramy u siebie lub gdy chcemy strzelić szybko bramkę, albo też nie jesteśmy pewni siebie - ja tego nie rozumiem. Musimy jak najszybciej pozbyć się tego, ponieważ potrzebujemy grać dobrze na swoim stadionie i nie myśleć o niczym innym niż tylko o zwycięstwie. Mamy wielu dobrych zawodników, a co za tym idzie dobrą drużynę, więc musimy wierzyć - powiedział Diouf.

Sidibie kontuzjowany

Napastnik Stoke City Mamady Sidibie doznał kontuzji kolana w poniedziałkowym meczu rezerw. Na razie nie wiadomo, jak długo reprezentant Mali będzie pauzował. Boisko opuścił z grymasem bólu.

Już wcześniej Sidibie zmagał się z urazem kolana, ale lekarze twierdzili, że może dokończyć ten sezon. W bieżących rozgrywkach zdołał strzelić trzy bramki w 17. meczach.

Primus dostał propozycję podpisania nowego kontraktu

Obrońca Portsmouth Linvoy Primus dostał propozycję podpisania nowego kontraktu. 35-latek miałby związać się z klubem z Fratton Park na najbliższe 12 miesięcy. Obecna umowa wygasa wraz z końcem sezonu.

Wówczas Primus miał zamiar także zakończyć karierę, ale wobec propozycji The Pompey być może zmienić zdanie i zostanie w Portsmouth na kolejny rok. Obecnie jest on wypożyczony do Charltonu Athletic, ponieważ wcześniej zmagał się z poważną kontuzją kolana.

Na Fratton Park chcieliby mieć jednak Primusa z powrotem. Nie byłby on wprawdzie podstawowym zawodnikiem, ale wspomógłby zespół swoim doświadczeniem.

McCartney wygrał apelację

Sunderland odwołał się od czerwonej kartki, którą dostał w sobotnim meczu Premiership George McCartney i apelację wygrał. Obrońcy Czarnych Kotów została anulowana czerwona kartka, którą otrzymał za faul na Shaunie Wrightcie-Phillipsie.

Sędzią meczu był Steve Tanner, a McCartney boisko opuścił już po 15. minutach. Sunderland mecz z Manchesterem City przegrał 0:1.

Rose w Watford

Do końca sezonu do Watford został wypożyczony Danny Rose, zawodnik Tottenhamu Hotspur. 18-latek nie mógł liczyć na występy w barwach Kogutów, a w Szerszeniach będzie mógł zebrać niezbędne doświadczenie.

Rose dołączył do Tottenhamu latem poprzedniego roku z Leeds United. Nie zadebiutował jeszcze w pierwszym zespole.

Źródło artykułu: