FC Barcelona ma problem z Leo Messim. Przedłużenie umowy pod wielkim znakiem zapytania

Przedłużenie umowy z Lionelem Messm to absolutny priorytet dla włodarzy Dumy Katalonii. Obecna umowa Argentyńczyka wygasa w czerwcu 2018 roku, a zainteresowanie 29-latkiem wyrażają kluby z Chin czy Premier League.

Nietypowa klauzula Isco. Pomocnik Realu nie może przejść do... Barcelony

FC Barcelona już kilka tygodni temu rozpoczęła negocjacje w sprawie nowej umowy Leo Messiego. Wydawało się, że obie strony są na najlepszej drodze, aby porozumieć się w kwestii kontraktu. Nic z tego. Po kilku tygodniach spędzonych w Katalonii, Jorge Messi wrócił do Argentyny, nie ustalając żadnych szczegółów odnośnie nowego kontraktu swojego syna. "Będzie trudniej i dłużej niż wielu myśli". Taka wiadomość płynie z klubowych korytarzy na Camp Nou - przekonuje hiszpański "AS".

Wymagania Leo Messiego są znane od wielu miesięcy. Reprezentant Argentyny chce zostać najlepiej opłacanym piłkarzem na świecie. Co to oznacza w praktyce? 29-latek chciałby rocznie inkasować w Katalonii około 30-35 mln euro netto.

To nie będą łatwe negocjacje. Prezes Josep Bartomeu musi porozumieć się z piłkarzem i jego ojcem do 2018 roku, jednak obecnie negocjacje utknęły w martwym punkcie. Co więcej, według hiszpańskich dziennikarzy, nie wyznaczono konkretnej daty na dalsze rozmowy i kolejną wizytę Jorge Messiego w Barcelonie.

ZOBACZ WIDEO Morata i Bale dali zwycięstwo Realowi. Zobacz skrót meczu z Espanyolem [ZDJĘCIA ELEVEN]

Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)