Jan Urban miał pretensje do sędziów

PAP / Na zdjęciu: Jan Urban
PAP / Na zdjęciu: Jan Urban

Śląsk Wrocław przegrał w Chorzowie z Ruchem 0:2. Wpływ na porażkę miały błędy sędziów. - To mógłby być inny mecz, gdyby sędzia się nie pomylił w kluczowych sytuacjach - żałował trener gości Jan Urban.

Piłkarze Śląska Wrocław zaprezentowali się w Chorzowie w meczu z Ruchem z dobrej strony, ale spotkanie przegrali. Wynik mógł być inny, gdyby w końcówce pierwszej części arbiter uznał gola dla gości, a po przerwie zamiast rzutu karnego podyktował dla chorzowian rzut wolny. - To mógłby być inny mecz, gdyby sędzia się nie pomylił w kluczowych sytuacjach. Sędziował dobrze, ale wydaje mi się, że nasza bramka była prawidłowa, zaś faul na Niezgodzie był przed polem karnym. Mielibyśmy jeszcze dwadzieścia minut, żeby wyrównać. Inaczej gra się z wynikiem 1:0, a inaczej przegrywając dwoma golami - narzekał po spotkaniu trener gości Jan Urban. - Tak się zdarza. Wcześniej graliśmy mecze, kiedy byliśmy lepsi, a przegraliśmy, albo byliśmy słabsi i wygraliśmy - dodał trener.

Urban nie miał po meczu pretensji do zespołu, który przy Cichej zaprezentował się z dobrej strony. - Jako pierwsi stworzyliśmy zagrożenie, kiedy Kamil Biliński uderzył ponad bramką. Po chwili Ruch prowadził po akcji jakiej spodziewaliśmy się. Ten zespół ma szybkich zawodników i świetnie to wykorzystuje. Po przerwie chcieliśmy bardziej ryzykować, jednak szybcy piłkarze gospodarzy sprawiali nam duże problemy - powiedział opiekun Śląska, dla którego była to pierwsza porażka w nowym klubie.

ZOBACZ WIDEO Fantastyczny powrót Realu Madryt! Królewscy uratowali pozycję lidera [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (4)
avatar
Jozef Blonski
28.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z tego co było widać ... na ekranie, to obydwie bramki zostały zdobyte po ... błędach sędziego Frankowskiego i sędziego Wolskiego, jeśli dobrze pamiętam ich nazwiska. Kamera w zwolnionym temp Czytaj całość
avatar
jopekpopek
28.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Wcale mnie to nie dziwi. Kiedyś zarzucał działaczom Ossasuny po wywalenie z trenerki, że nie znają się na piłce. A Osasuna dzięki temu, że wywaliła Urbana weszła do Primera i to z trzeciej ligi Czytaj całość
siber
27.02.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Urban ,bredzisz z tymi sytuacjami dla Ruchu . Gdyby sędzia (ten z 1 połowy ) był w porządku , to Madej po trzech chamskich zagraniach by wyleciał z boiska a nie dostał nawet żółtej . W 2 poł Czytaj całość