Obecnie najlepiej opłacanym szkoleniowcem jest Pep Guardiola, który w Manchesterze City inkasuje około 15 milionów funtów rocznie. Arsene Wenger przebiłby go dwukrotnie, gdyby... przyjął ofertę. Francuz jednak uznał, że Chiny nie są dla niego i odrzucił propozycję.
Obecnie Wenger pobiera od Arsenalu 8 milionów funtów rocznie, ale jego kontrakt wygasa latem tego roku. Jednak decyzja o jego przyszłości leży tylko w rękach 68-latka, ponieważ klub z Londynu przedstawił mu nową propozycję, która miałaby obowiązywać przez następne dwa sezony.
Wenger jednak nie dał jeszcze jasnej odpowiedzi włodarzom Arsenalu i cały czas się zastanawia nad swoją przyszłością.
ZOBACZ WIDEO AS Roma wygrała w hicie Serie A. Zobacz skrót meczu Inter Mediolan - AS Roma [ZDJĘCIA ELEVEN]