Waldemar Fornalik: Zagramy o pełną pulę
Niepokonanych od trzech kolejek piłkarzy Ruchu Chorzów w sobotę czeka trudny test, mecz z liderem Lotto Ekstraklasy Lechią Gdańsk. - Jestem przekonany, że zagramy o pełną pulę - deklaruje opiekun zespołu z Cichej Waldemar Fornalik.
Fornalik podkreśla, że w ostatnim czasie jego zespół zrobił postępy. Gdyby nie pechowa porażka z Cracovią Ruch byłby niepokonany w 2017 roku. - Zespół jest skonsolidowany, każdy chce pracować. Jestem przekonany, że zagramy o pełną pulę. Będziemy chcieli sprawić niespodziankę - zapewnia. - W pięciu ostatnich meczach zdobyliśmy dziesięć punktów. Mecz z Wisłą to był ten moment, w którym mogliśmy skorzystać właściwie ze wszystkich zawodników, którzy dochodzili do formy, a wcześniej leczyli kontuzję. W komplecie przepracowaliśmy również okres przygotowawczy. Jesienią było trochę bałaganu. Zawodnicy późno przychodzili, pojawiały się kontuzje. Rozsypała nam się defensywa. W meczu z Zagłębiem mieliśmy do dyspozycji zaledwie trzech nominalnych obrońców - przypomina trener.
W rundzie wiosennej, pomni złych doświadczeń z poprzedniej części rozgrywek, piłkarze Niebieskich nastawieni są na grę z kontrataku. Trener Ruchu nie do końca zgadza się z taką tezą. - Wszyscy patrzą na nas przez pryzmat meczów w Warszawie i częściowo ze Śląskiem. A przecież w Niecieczy niekoniecznie atakowaliśmy mniej od rywala. Gospodarze mieli więcej okazji bramkowych, ale my nie skupialiśmy się tylko na obronie. Grając z zespołem, który jest mocny z przodu, trudno abyśmy cały czas atakowali - stwierdza Waldemar Fornalik. - Mamy taki potencjał ludzki, który jest w stanie zapewnić utrzymanie - kończy trener.
ZOBACZ WIDEO Bajeczna Barcelona rozbiła Celtę Vigo - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]