Wisła Puławy - Wigry Suwałki: cenny triumf gości

PAP / PAP/Andrzej Grygiel
PAP / PAP/Andrzej Grygiel

Wisła Puławy długo toczyła wyrównany bój z wyżej notowanymi Wigrami Suwałki. Goście jednak udowodnili swoją wyższość i zwyciężyli 1:0.

Sobotni mecz mógł ułożyć się po myśli Wisły Puławy. W 4. minucie Mariusz Idzik w sytuacji sam na sam z bramkarzem strzelił obok słupka. Gospodarze dążyli do objęcia prowadzenia, ale w pierwszej połowie nie mieli już tak klarownych sytuacji do zdobycia gola.

Z czasem do głosu doszły Wigry Suwałki, lecz w okolicach pola karnego puławskiego zespołu brakowało im precyzji. Obie drużyny zagęściły środek pola, co wpłynęło na płynność gry. Do tego często myliły się przy wyprowadzaniu kontr, więc kibice nie obejrzeli zbyt wielu składnych akcji.

W końcówce pierwszej połowy po strzale Miłosza Kozaka ręką w szesnastce zagrał jeden z obrońców Wisły i mogło wydawać się, że nic już nie uratuje gospodarzy przed stratą bramki. Do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł Damian Kądzior i jego płaskie uderzenie obronił Andrzej Witan, a dobitka Vaclava Cverny była niecelna.

Drugą odsłonę także lepiej rozpoczęła Wisła, jednak po krótkim okresie jej przewagi Wigry znów zaczęły dłużej utrzymywać się przy piłce. Bardzo aktywny w szeregach gości był Miłosz Kozak, który rajdami prawą stroną boiska nękał defensywę rywali. Dwoił się i troił także Kądzior.

ZOBACZ WIDEO Mateusz Klich: Chciałbym wrócić do reprezentacji, jestem na to gotowy

Suwalski zespół nie zwalniał tempa i objął prowadzenie w 70. minucie. Z prawej strony boiska Kądzior dośrodkował na głowę Mateusza Radeckiego, który pokonał Witana. Wigry mogły dobić rywala po 60 sekundach, jednak bramkarz Wisły fenomenalnie obronił uderzenie Macieja Wichtowskiego.

Do ostatnich sekund gospodarze dążyli do wyrównania, ale zabrakło im pomysłu na sforsowanie nieźle zorganizowanej defensywy przeciwnika. Wigry konsekwentnie broniły korzystnego wyniku i zrealizowały swój cel.

Wisła Puławy - Wigry Suwałki 0:1 (0:0)
0:1 - Radecki 70'

W 45. minucie Kądzior (Wigry) nie wykorzystał rzutu karnego - Witan obronił.

Składy:

Wisła: Witan - Sedlewski, Żemło, Pielach, Hiszpański, Smektała (74' Pożak), Maksymiuk, Kolehmainen, Cierpka (73' Szczotka), Patejuk, Idzik.

Wigry: Zoch - Bucholc, Wichtowski, Cverna, Adu Kwame, Kądzior, Karankiewicz, Gąska (44' Wroński), Radecki (90' Augustyniak), Kozak (90+2' Ryczkowski), Zapolnik.

Żółte kartki: Patejuk, Żemło (Wisła) oraz Cverna, Wroński (Wigry).

Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom).

Widzów: 1221.

Paweł Patyra z Puław

Źródło artykułu: