Obie drużyny przed tym spotkaniem sąsiadowały ze sobą w ligowej tabeli. Schalke 04 Gelsenkirchen miało na swoim koncie 30 punktów, a 1.FSV Mainz 29. Z kolei próbujący się wydostać ze strefy spadkowej Hamburger SV wywalczył dotychczas 27 "oczek". Stawka tej konfrontacji była zatem bardzo wysoka.
W pierwszej połowie to gospodarze byli bliżej objęcia prowadzenia. Dogodne sytuacje zmarnowali jednak Jhon Cordoba oraz Danny Latza. Strzały tych zawodników minimalnie mijały słupek, a w dodatku uderzenie Latzy w świetnym stylu obronił golkiper Schalke.
Do przerwy gole nie padły, lecz tuż po wznowieniu gry z objęcia prowadzenia cieszyli się goście. Sead Kolasinac otrzymał dokładne podanie od Guido Burgstaller i w sytuacji sam na sam nie dał szans golkiperowi ekipy z Moguncji. Gospodarze robili wszystko, by doprowadzić do wyrównania, ale nie mogli znaleźć sposobu na czujnie grającą defensywę Schalke.
1.FSV Mainz - Schalke 04 Gelsenkirchen 0:1 (0:0)
0:1 - Sead Kolasinac 50'
[multitable table=729 timetable=10723]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO Mateusz Klich: Chciałbym wrócić do reprezentacji, jestem na to gotowy