Czarnogóra - Polska: Grzegorz Krychowiak nie zagra w Podgoricy!

PAP / PAP/Bartłomiej Zborowski
PAP / PAP/Bartłomiej Zborowski

Grzegorz Krychowiak doznał urazu i nie wystąpi w meczu 5. kolejki eliminacji Mistrzostw Świata 2018 z Czarnogórą. Będzie to pierwsze od blisko pięciu lat spotkanie Biało-Czerwonych o punkty, w którym zabraknie pomocnika Paris Saint-Germain.

Grzegorz Krychowiak ma opuścić zgrupowanie kadry ze względu na kontuzję żebra. Jako pierwszy informację tę podał sport.pl. Reprezentant doznał urazu jeszcze przed przyjazdem do Polski. Jak dowiedziały się WP SportoweFakty, piłkarz nie sądził jednak, że to coś poważnego i jeszcze we wtorek trenował normalnie z całą drużyną. Przypomnijmy w tym miejscu, że podczas rozegranego 12 sierpnia 2015 roku meczu o Superpuchar Europy z Barceloną Krychowiak doznał pęknięcia żebra, ale pozostał na boisku do końcowego gwizdka, a już dziewięć dni później wystąpił w spotkaniu ligowym z Malagą.

PZPN na razie nie ogłosił oficjalnie urazu pomocnika. - Nie komentujemy tego - powiedział WP SportoweFakty rzecznik prasowy federacji, Jakub Kwiatkowski. PZPN zabierze głos w sprawie zdrowia Krychowiaka podczas konferencji prasowej, która odbędzie się o godz. 13:45.

Krychowiak nie ma ostatnio dobrej passy. 27-latek, który jest jednym z liderów kadry, wystąpił w 2017 roku tylko w trzech meczach Paris Saint-Germain i spędził na boisku raptem 119 minut, nie licząc dwóch występów w IV-ligowych rezerwach, o które sam poprosił.

Polak ma problemy nie tylko na boisku, ale też w szatni PSG. Część piłkarzy mistrza Francji miało za złe Unaiowi Emery'emu, że w kluczowym momencie meczu z Barceloną (1:6) do gry wprowadził właśnie Krychowiaka, a według "Le Parisien" podczas piątkowego treningu reprezentant Polski prawie pobił się z Presnelem Kimpembe. W związku z tym przed przyjazdem na zgrupowanie kadry dostał od klubu zakaz wypowiadania się na temat swojej sytuacji na Parc des Princes.

Warto zauważyć, że Krychowiak to jedyny z zawodników reprezentacji Polski, który wystąpił od pierwszej do ostatniej minuty w każdym z 19 meczów o punkty za kadencji Adama Nawałki - tak dużo nie grał nawet Robert Lewandowski.

- Grzegorz ma u mnie bardzo duże zaufanie. Nie martwią mnie rzeczy, na które nie mam wpływu. Cieszymy się z atutów, które mamy. Wierzę, że Grzegorz dalej będzie spełniał ważną rolę w reprezentacji. Zobaczymy, jak będzie wyglądał w treningu. Zawsze potrafił się jednak świetnie zmobilizować, spełniał perfekcyjnie założenia taktyczne. Fakt, że nie gra, nie zmienia mojej opinii na jego temat - powiedział Nawałka w dniu pierwszego zgrupowania przed meczem z Czarnogórą.

Co ciekawe, ostatnim spotkaniem Biało-Czerwonych o stawkę, które opuścił Krychowiak, był rozegrany 7 września 2012 roku mecz 1. kolejki el. MŚ 2014 z... Czarnogórą w Podgoricy. Kto może zastąpić pomocnika PSG w wyjściowym składzie Polski na niedzielne spotkanie? Jeśli chodzi o obsadę środka pola, Adam Nawałka ma do dyspozycji Damiana Dąbrowskiego, Jacka Góralskiego, Karola Linettego, Krzysztofa Mączyńskiego i Piotra Zielińskiego.

Komentarze (50)
avatar
korwin mykke 2
22.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
i tak by nic nie wniósł do gry 
avatar
Mossad
22.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tym razem mlodziez bedzie musiala pokazac jaja w tym meczu.
Duza praca przed Linettym i Maczynskim.
Zapewne bedzie staral sie im pomagac Zielinski.
Lewy sam z przodu...... 
avatar
Bartek Ardecki
22.03.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Nie słuchajcie tych plotek, prawdziwy powód wyjazdu Krychowiaka to niedzielny pokaz najnowszych futer znanego francuskiego projektanta Juana Pierra Popom. 
avatar
Mossad
22.03.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Nie da sie ukryc , ze w tym roku zle wygladal fizycznie.
Nie da sie ukryc , ze jakby byl zdrowy to by wystapil w tym meczu.
Nie da sie ukryc , ze juz bardziej zmotywowanego zawodnika na ten mec
Czytaj całość
avatar
L3gi0nista
22.03.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Myślę, że to nie jest ten sam Krychowiak niestety pewnie ma znaczny spadek formy. Kontuzja czy nie i tak nie powinien grać w pierwszym składzie.