32-latek trafił do siatki w 81. minucie i to był drugi gol dla jego drużyny. Już na początku wynik otworzył Siim Luts, zaś strzelanie zakończył Sergei Zenjov.
Wysoki triumf Estończyków to ogromna niespodzianka. Dość powiedzieć, że w rankingu FIFA zajmują oni dopiero 119. miejsce, podczas gdy Chorwacja jest 16.
Konstantin Vassiljev nie zagrał we wtorek w podstawowym składzie. Pojawił się na boisku dopiero w 76. minucie, zastępując Janara Toometa. W pełnym wymiarze czasowym wystąpił natomiast Ken Kallaste, który na co dzień reprezentuje barwy Korony Kielce.
W innych meczach też było ciekawie. Rosja w końcówce uratowała remis z Belgią (3:3), Albania uległa Bośni i Hercegowinie (1:2), zaś Macedonia rozbiła Białoruś (3:0).
Rosja - Belgia 3:3 (1:3)
1:0 - Wiktor Wasin 3'
1:1 - Kevin Mirallas (k.) 17'
1:2 - Christian Benteke 43'
1:3 - Christian Benteke 45'
2:3 - Aleksiej Miranczuk 74'
3:3 - Aleksandr Bucharow 90'
Estonia - Chorwacja 3:0 (1:0)
1:0 - Siim Luts 1'
2:0 - Konstantin Vassiljev 81'
3:0 - Sergei Zenjov 84'
Albania - Bośnia i Hercegowina 1:2 (0:2)
0:1 - Edin Dzeko (k.) 7'
0:2 - Senad Lulić 43'
1:2 - Bekim Balaj 69'
Macedonia - Białoruś 3:0 (1:0)
1:0 - Stefan Spirovski 40'
2:0 - Goran Pandev 61'
3:0 - Goran Pandev 70'
ZOBACZ WIDEO Michał Pazdan: Nie jest to nic poważnego
Czy Konstantin Vassiljev zostanie królem strzelców Lotto Ekstraklasy? 
na Instagramie 
na Facebooku 
