Konrad Nowak kontuzji nabawił się 10 września, kiedy to Górnik Zabrze na wyjeździe zmierzył się z Olimpią Grudziądz. Po jednym ze starć z rywalem Nowak upadł na boisko, a diagnoza lekarska brzmiała niczym wyrok. Zerwanie więzadła oznaczało co najmniej półroczną przerwę w treningach.
Nowak wyleczył już uraz i ma za sobą pierwsze zajęcia z drużyną. - Rehabilitacja trwała sześć miesięcy. Powoli wracam do treningów z drużyną. W tym treningu będę miał testy siłowe dotyczące sprawności kolana. Mam nadzieję, że przejdę je pozytywnie i będę mógł zacząć trenować na sto procent - ocenił Nowak
Uraz przydarzył mu się w momencie, gdy złapał wysoką formę i był jednym z czołowych graczy Górnika. - Czułem się coraz lepiej, bo wracałem po dłuższej przerwie i w Górniku odzyskiwałem formę fizyczną oraz piłkarską. Stało się tak a nie inaczej i trzeba walczyć znowu o odbudowanie formy, robić wszystko, by wrócić jak najszybciej - stwierdził Nowak.
Po 23. kolejce Górnik Zabrze w tabeli Nice I ligi zajmuje siódmą pozycję i do miejsca gwarantującego awans do Lotto Ekstraklasy traci cztery "oczka". Nowak w tym sezonie wystąpił w siedmiu ligowych spotkaniach zabrzańskiego klubu.
ZOBACZ WIDEO Kamil Glik: Pokazaliśmy wielkość
Jak ja nie cierpię patologii z Roosevelta!!!!