Arkadiusz Milik po wyleczeniu kontuzji pierwszy raz usiadł na ławce rezerwowych SSC Napoli 4 lutego w starciu z Bologną. Mimo iż ekipa z Neapolu wygrała aż 7:1, to Maurizio Sarri nie ryzykował zdrowiem Polaka i nie wpuścił go jeszcze na murawę.
23-latek na swoją szansę musiał czekać do 15 lutego, kiedy Napoli mierzyło się z z Realem Madryt. Na Santiago Bernabeu przegrało 1:3, a Milik zaliczył siedem minut. W rewanżu dostał 20.
Pierwszy i jedyny raz reprezentant Biało-Czerwonych wystąpił w podstawowym składzie w Pucharze Włoch z Juventusem Turyn. Jednak w Serie A otrzymuje bardzo mało szans. Z 720 minut, które mógł rozegrać po powrocie na boisko, dostał tylko 68, a to niecałe 10 procent ogólnego czasu gry.
Zimą Napoli ściągnęło też innego napastnika - Leonardo Pavolettiego. Zapłacono za niego 18 milionów euro, lecz i on nie może liczyć na regularną grę, chociaż i tak dostaje więcej szans od Milika - w Serie A jego współczynnik wynosi 17 procent.
Milik po kontuzji:
Serie A | Liga Mistrzów | Puchar Włoch | RAZEM | |
---|---|---|---|---|
Maksymalna liczba minut | 720 | 180 | 90 | 990 |
Minuty Milika | 68 | 27 | 61 | 156 |
Średnia procentowa na boisku: | 9,4% | 15% | 68% | 16% |
Leonardo Pavoletti po trasferze:
Serie A | Liga Mistrzów | Puchar Włoch | RAZEM | |
---|---|---|---|---|
Maksymalna liczba minut | 1080 | - | 270 | 1350 |
Minuty Pavolettiego | 184 | - | 80 | 264 |
Średnia procentowa na boisku: | 17% | - | 30% | 20% |
ZOBACZ WIDEO Kamil Glik: Pokazaliśmy wielkość
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)