- 3:0 w pierwszym spotkaniu nie sprawia, że czeka nas łatwe zadanie. Znów zaczniemy od wyniku 0:0, a chyba nikomu nie trzeba mówić, jak ważny jest dla nas ten dwumecz - zaznaczył asystent Nenada Bjelicy, Rene Poms.
Wszystko wskazuje na to, że oszczędzania kluczowych piłkarzy na niedzielny hit Lotto Ekstraklasy z Legią Warszawa nie będzie. - W ogóle jeszcze nie myślimy o pojedynku z Legią. Na razie liczy się tylko rewanż w Pucharze Polski. Chcemy awansować, to dla nas bardzo istotny cel, dlatego następnym wyzwaniem zajmiemy się dopiero w czwartek - zaznaczył drugi trener Kolejorza.
Między słupkami bramki Lecha na pewno pojawi się w środę Jasmin Burić, który w Pucharze Polski może liczyć na regularne występy. W lidze pierwszym golkiperem jest Matus Putnocky. - To akurat zmiana obligatoryjna - dodał Poms.
Jak wygląda sytuacja Dawida Kownackiego? Młody napastnik stracił ligowe spotkanie z Wisłą Kraków (0:0) ze względu na uraz mięśniowy. - Wrócił do zajęć, ale zobaczymy jeszcze jak będzie wyglądał na treningu - wyjaśnił asystent Nenada Bjelicy.
W Szczecinie zabraknie Elvisa Kokalovicia, który przeszedł artroskopię stawu kolanowego i będzie pauzował kilka tygodni.
ZOBACZ WIDEO Barca wygrała bez Messiego. Suarez zbliżył się do Argentyńczyka [ZDJĘCIA ELEVEN]