Primera Division: Barcelona znokautowała rywala w 8 minut. Piękny gol Suareza

PAP/EPA / ALEJANDRO GARCIA
PAP/EPA / ALEJANDRO GARCIA

FC Barcelona nie miała problemów z pokonaniem czwartej Sevilli 3:0 w 30. kolejce Primera Division. Wszystkie bramki padły w pierwszej połowie, w przeciągu zaledwie 8 minut.

W tym artykule dowiesz się o:

Sevilla przyjechała na Camp Nou w fatalnych nastrojach. Andaluzyjczycy niespodziewanie odpadli z 1/8 finału Ligi Mistrzów po dwumeczu z Leicester. Z kolei w Primera Division nie wygrali od początku lutego i wypadli z walki o mistrzowski tytuł. W stolicy Katalonii podopieczni Jorge Sampaoliego byli narażeni na kolejny bolesny cios, a z czystym kontem wytrzymali niecałe pół godziny.

Już na samym początku o centymetry od trafienia był powracający do gry po 2 tygodniach Lionel Messi. Argentyńczyk huknął zza pola karnego i piłka odbiła się od poprzeczki. To była zapowiedź kiepskiego wieczoru dla piłkarzy Sevilli. Jeszcze w I połowie, w ciągu zaledwie 8 minut, gospodarze zdobyli aż 3 gole! We wszystkich swój udział miał reprezentant Albicelestes.

Wynik meczu otworzył Luis Suarez, który popisał się kapitalną przewrotką na 5. metrze po oskrzydlającej akcji swojego kolegi z drużyny. Chwilę później Urugwajczyk, będąc w idealnej sytuacji, zauważył jeszcze lepiej ustawionego Messiego, a ten podwyższył wynik. Nokautujący cios przed przerwą zadał Argentyńczyk, który wykorzystał złe wybicie rywala i po uderzeniu z półwoleja znów trafił do siatki.

Tym samym swoje strzeleckie konto powiększyli dwaj główni kandydaci do zdobycia nagrody dla najlepszego goleadora Primera Division. Luis Suarez zgromadził już 24. trafienia, a Messi ma o 3 bramki więcej. Kolejny w klasyfikacji, Cristiano Ronaldo, "tylko" 19-krtonie cieszył się z gola.

ZOBACZ WIDEO Sampdoria zdobyła Mediolan. Zobacz skrót meczu Inter Mediolan - Sampdoria Genua [ZDJĘCIA ELEVEN]

Po zmianie stron FC Barcelona wyraźnie spuściła z tonu, a coraz chętniej zaczęli atakować goście. Z bardzo dobrej strony spisywał się jednak filar defensywy Samuel Umtiti, a wszelkie strzały w światło bramki wyłapywał Marc-Andre ter Stegen. Wynik już się nie zmienił, "Duma Katalonii" wygrała 3:0. Dla Sevilli był to już 7. mecz z rzędu bez zwycięstwa na wszystkich frontach.

FC Barcelona - Sevilla FC 3:0 (3:0)
1:0 - Luis Suarez 25'
2:0 - Lionel Messi 28'
3:0 - Lionel Messi 33'

Składy:

FC Barcelona: Marc-Andre ter Stegen - Javier Mascherano, Gerard Pique (77' Lucas Digne), Samuel Umtiti - Ivan Rakitić (80' Carles Alena), Sergio Busquets, Andres Iniesta - Lionel Messi - Sergi Roberto, Luis Suarez (65' Paco Alcacer), Neymar.

Sevilla FC: Sergio Rico - Mariano, Gabriel Mercado (46' Matias Kranevitter), Nico Pareja, Clement Lenglet, Sergio Escudero - Vicente Iborra (75' Stevan Jovetić), Samir Nasri (46' Pablo Sarabia), Steven N'Zonzi, Vitolo - Joaquin Correa.

Żółte kartki: Pique, Busquets, Rakitić (Barcelona) oraz Iborra, Vitolo (Sevilla).

Czerwona kartka: Vitolo /90+1', za drugą żółtą/ (Sevilla).

Sędzia: Clos Gomez.

Komentarze (1)
Badger
6.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Barca pokazuje ze jest w formie ;) i wiara w zwyciesteo w madrycie rosnie ;)