W połowie lutego klub wygrał przetarg na trzydziestoletnie użytkowanie 4,5-hektarowej działki znajdującej się w pobliżu białostockiego lotniska. Jagiellonia poinformowała już Urząd Miejski w Białymstoku, że nie podpisze umowy dotyczącej użytkowania terenu.
- Władze klubu są bardzo zdeterminowane, by zbudować swój ośrodek treningowy. Dlatego choć nie uda się zrealizować inwestycji na Krywlanach, to nadal poszukujemy dogodnej lokalizacji do budowy kompleksu boisk trawiastych - zapewnia wiceprezes klubu, Agnieszka Syczewska.
Jagiellonia na Krywlanach chciała zbudować kompleks boisk trawiastych wraz z niezbędną infrastrukturą oraz zapleczem socjalnym. Z uwagi na sąsiedztwo lotniska, nie wolno tam budować wysokich obiektów. Ten przepis wykluczył możliwość zamontowania profesjonalnego systemu oświetlenia boisk, konstrukcji zadaszającej boisko czy nawet piłkochwytów.
Ostatecznie złudzeń klub pozbawili specjaliści zajmujący się projektowaniem takich obiektów. - Stwierdzili wprost, że nasze pomysły na ten ośrodek w większości są nie do zrealizowania na nieruchomości sąsiadującej z lotniskiem. A rezygnując z naszych już i tak minimalnych wymagań, stworzylibyśmy ośrodek, który nie rozwiązałby naszych problemów z brakiem miejsc do szkolenia młodzieży - mówi wiceprezes Syczewska.
ZOBACZ WIDEO Barcelona przeprowadziła szybką egzekucję - zobacz skrót meczu z Sevillą [ZDJĘCIA ELEVEN]
Z drugiej strony klub rozpoczął już prace związane z kompleksową modernizacją W połowie lutego klub wygrał przetarg na trzydziestoletnie użytkowanie 4,5-hektarowej działki znajdującej się w pobliżu białostockiego lotniska. Jagiellonia poinformowała już Urząd Miejski w Białymstoku, że nie podpisze umowy dotyczącej użytkowania terenu.
- Władze klubu są bardzo zdeterminowane, by zbudować swój ośrodek treningowy. Dlatego choć nie uda się zrealizować inwestycji na Krywlanach, to nadal poszukujemy dogodnej lokalizacji do budowy kompleksu boisk trawiastych - zapewnia wiceprezes klubu, Agnieszka Syczewska.
Jagiellonia na Krywlanach chciała zbudować kompleks boisk trawiastych wraz z niezbędną infrastrukturą oraz zapleczem socjalnym. Z uwagi na sąsiedztwo lotniska, nie wolno tam budować wysokich obiektów. Ten przepis wykluczył możliwość zamontowania profesjonalnego systemu oświetlenia boisk, konstrukcji zadaszającej boisko czy nawet piłkochwytów.
Ostatecznie złudzeń klub pozbawili specjaliści zajmujący się projektowaniem takich obiektów. - Stwierdzili wprost, że nasze pomysły na ten ośrodek w większości są nie do zrealizowania na nieruchomości sąsiadującej z lotniskiem. A rezygnując z naszych już i tak minimalnych wymagań, stworzylibyśmy ośrodek, który nie rozwiązałby naszych problemów z brakiem miejsc do szkolenia młodzieży - mówi wiceprezes Syczewska.
Z drugiej strony klub rozpoczął już prace związane z kompleksową modernizacją obiektów znajdujących się przy ul. Elewatorskiej. Przetarg na trzydziestoletni najem tych terenów Jagiellonia wygrała na początku marca, a w Ministerstwie Sportu klub złożył już wniosek o grant, który ma być przeznaczony na budowę bazy szkoleniowej w tym miejscu. Docelowo mają tam powstać dwa pełnowymiarowe boiska piłkarskie oraz jedno mniejsze. Wszystkie ze sztuczną murawą, oświetleniem oraz zapleczem socjalnym.