"Sunderland Echo": Wenger znalazł bramkarza na lata
Nadal nie wiadomo, czy po sezonie Wojciech Szczęsny zostanie w Romie, czy wróci do Arsenalu. Niewykluczone, że polski bramkarz nie będzie miał dokąd wracać, ponieważ według "Sunderland Echo", Arsene Wenger zagiął parol na Jordana Pickforda.
PAP
/ FACUNDO ARRIZABALAGA
/ Na zdjęciu Arsene Wenger
23-letni bramkarz Sunderlandu to objawienie tego sezonu Premier League. Jego drużyna, co prawda zajmuje ostatnie miejsce w tabeli i ma małe szanse na uratowanie się przed spadkiem, ale Jordan Pickford jest jedną z nielicznych postaci w ekipie Davida Moyesa, do której kibice nie mogą mieć pretensji.
- Jordan jest w czołówce najlepszych bramkarzy młodego pokolenia na świecie, a będzie jeszcze lepszy - chwali swojego podopiecznego Moyes.
Świetna forma Pickforda nie uszła uwadze Arsene'a Wengera. Dziennik "Sunderland Echo" podaje, że skauci Arsenalu przyglądają się grze 23-latka od dłuższego czasu, a Wenger na podstawie ostatnich raportów zdecydował, że sprowadzenie bramkarza Sunderlandu ma być priorytetem w letnim okienku transferowym. "Wenger widzi w nim następcę Petra Cecha i bramkarza na lata dla Arsenalu" - pisze "Sunderland Echo".
Jeśli informacje gazety się potwierdzą, Wojciech Szczęsny, który drugi sezon spędza na wypożyczeniu w Romie, najprawdopodobniej nie będzie miał po co wracać do Londynu.
ZOBACZ WIDEO Kolejna porażka zespołu Wszołka. Zobacz skrót meczu QPR - Brighton [ZDJĘCIA ELEVEN]
espanadavid
Zgłoś komentarz
