Liga Europy: RSC Anderlecht boi się Ibrahimovicia. Prawie bezbłędny rywal Ajaksu

Reuters / Russell Cheyne
Reuters / Russell Cheyne

Zlatan Ibrahimović strzelił cztery gole w poprzednim występie na stadionie RSC Anderlechtu. Powraca w barwach Manchester United i rozpocznie dwumecz o awans do półfinału Ligi Europy. Ajax Amsterdam zagra z prawie bezbłędnym Schalke 04 Gelsenkirchen.

Zlatan Ibrahimović zagrał popisową partię w Brukseli w koszulce Paris Saint-Germain. Drużyna ze stolicy Francji wygrała w fazie grupowej Ligi Mistrzów 5:0, a Szwed skierował piłkę do bramki RSC Anderlechtu czterokrotnie. Po raz pierwszy w 17. minucie, a ostatni w 62. minucie. W festiwal strzelecki Zlatana Ibrahimovicia wmieszał się jedynie Edinson Cavani. Napastnik został wówczas autorem 10. "czteropaka" w historii elitarnych rozgrywek kilka miesięcy po tym, jak Robert Lewandowski pokonał cztery razy bramkarza Realu Madryt.

Zlatan wraca z Manchesterem United i rozpocznie dwumecz o awans do półfinału Ligi Europy. Po przeciwnej stronie boiska może stanąć Łukasz Teodorczyk, ale występ Polaka stoi pod znakiem zapytania z powodu urazu barku, którego doznał w poprzednim meczu. Teodorczyk nie imponuje ostatnio formą, ale patrząc na cały sezon, jest najlepszą strzelbą RSC Anderlechtu i jego nieobecność zmniejsza siłę rażenia zespołu.

Po stronie przedstawiciela Premier League liczne absencje. Jose Mourinho nie wstawi do jedenastki Phila Jonesa, Chrisa Smallinga, Juana Matę, Wayne'a Rooneya, Davida de Geę oraz Ashleya Younga. Najtrudniej zastąpić będzie bramkarza i pomocnika z Hiszpanii. Mata zdobył w tym sezonie 10 goli i asystował przy sześciu.

Kluby rywalizują w Lidze Europy od jesieni i skoro dotarły tak daleko, nie zlekceważą dwumeczu o półfinał. Ponadto eksperci zauważają, że europejskie puchary powinny stać się kluczowym frontem dla Manchesteru United. W Anglii nie mają szans na mistrzostwo, ponieważ plasują się na 5. lokacie z 18 punktami straty do lidera Chelsea Londyn. Trudno może być nawet o wejście do najlepszej czwórki Premier League.

ZOBACZ WIDEO: Katarzyna Kiedrzynek: Nawet nie marzyłam o takim klubie jak PSG, to był dla mnie szok

Drużyna Mourinho wygrała dwa z pięciu meczów na wyjeździe w Lidze Europy. Poradziła sobie na Ukrainie z Zorią Ługańsk i w fazie pucharowej na stadionie AS Saint-Etienne. Manchester United jest niepokonany od pięciu spotkań. W Brukseli wygrał raz w historii w 1956 roku. 12 lat później przegrał 1:3, a w bliższych czasach został pokonany 1:2 w 2000 roku. Autorem dwóch goli w tym meczu był Tomasz Radziński, który urodził się w Poznaniu.

Ajax Amsterdam, czyli pogromca Legii Warszawa, podejmie prawie bezbłędne Schalke 04 Gelsenkirchen. W europejskich pucharach przedstawiciel Bundesligi przegrał jedno spotkanie z Red Bull Salzburg, ale był to wynik traktowany z przymrużeniem oka. Schalke miało zagwarantowany awans przed ostatnią kolejką w grupie. Ajax spotka się z Schalke po raz pierwszy w historii. Z klubem z Niemiec przegrał na własnym stadionie raz, natomiast ekipa z Zagłębia Ruhry nigdy nie zwyciężyła w Holandii.

Olympique Lyon wyeliminował w poprzedniej rundzie, po atrakcyjnym dwumeczu, AS Roma. Po przejściu wicelidera Serie A jest naładowany energią przed zderzeniem z Besiktasem Stambuł. Celta Vigo wyrzuciła z Ligi Europy kluby ze wschodu Szachtara Donieck i FK Krasnodar, a przed nią rywalizacja z KRC Genk. Od dwóch rund broni honoru Primera Division i czuje się w tej roli dobrze. Walczy, by klub z Hiszpanii zdobył trofeum po raz czwarty z rzędu.

Ćwierćfinały, pierwsze mecze:

RSC Anderlecht - Manchester United / czw. 13.04.2017 godz. 21.05

Olympique Lyon - Besiktas Stambuł / czw. 13.04.2017 godz. 21.05

Ajax Amsterdam - Schalke 04 Gelsenkirchen / czw. 13.04.2017 godz. 21.05

Celta Vigo - KRC Genk / czw. 13.04.2017 godz. 21.05

Komentarze (0)